ATP Rzym: Hiszpańska wojna dla Nadala, Ferrer nie przezwyciężył kompleksu

Rafael Nadal po raz 19. w karierze pokonał Davida Ferrera. W ćwierćfinale turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie król mączki wygrał 6:4, 4:6, 6:2. W meczu o finał Majorkanin zagra z Tomasem Berdychem.

W poprzednich 22 pojedynkach David Ferrer tylko cztery razy znalazł sposób na Rafaela Nadala, na nawierzchni ziemnej obaj tenisiści mierzyli się ze sobą 16 razy, a Ferrer wygrał tylko raz (w ich pierwszym pojedynku dziewięć lat temu w Stuttgarcie). W ćwierćfinale turnieju ATP w Rzymie 31-latek z Walencji znów nie potrafił przezwyciężyć kompleksu jaki posiada wobec swojego o cztery lata młodszego rodaka. Rozstawiony z "czwórką" Nadal wygrał 6:4, 4:6, 6:2 i jako trzeci wywalczył awans do półfinału imprezy rozgrywanej na Foro Italico.

Wewnątrzhiszpańskie starcie było prawdziwą ucztą dla koneserów długich wymian zza linii końcowej kortu i mozolnego konstruowania każdego punktu. Obaj tenisiści przez ponad dwie godziny i 45 minut walczyli o każdą piłkę jak o życie, raz po raz popisując się pięknymi uderzeniami z głębokiej defensywy.

W partii otwarcia mimo licznych szans break pointowych z obu stron doszło tylko do jednego przełamania. W piątym gemie Nadal odebrał serwis przeciwnikowi i wywalczonej w pocie czoła przewagi nie oddał do końca, wygrywając seta 6:4.

Początek drugiej odsłony należał do Ferrera. Czwarty obecnie tenisista świata w wspaniałym stylu dwukrotnie przełamał podanie Nadala i wyszedł na prowadzenie 4:0. 11-krotny mistrz wielkoszlemowy nie zamierzał jednak bez walki oddać tego seta i natychmiast odrobił stratę jednego breaka. Serwujący po zwycięstwie w secie, przy prowadzeniu 5:3, Ferrer nie wytrzymał presji zmarnował piłkę setową i dał się przełamać. Po chwili, nie po raz pierwszy w tym meczu, Nadala dopadła niemoc serwisowa, Ferrer wywalczył setbola, którego wykorzystał, kończąc drugą partię.

W trzecim secie na placu gry rządził  już tylko bardziej utytułowany z Hiszpanów. Nadal od stanu 0:1 wygrał pięć gemów z rzędu, dwukrotnie przełamując swojego rodaka. Ferrera było stać tylko na zdobycie gema na 2:5, a następnie tenisista z Majorki za trzecią piłką meczową zakończył ten pojedynek.

Sześciokrotny zwycięzca zmagań w Wiecznym Mieście o awans do finału zmierzy się z Tomášem Berdychem, który sprawił wielką sensację eliminując najlepszego obecnie tenisistę globu, Novaka Djokovicia w trzech setach. Czech w pięknym stylu odwrócił losy meczu, bowiem przegrywał już 2:6, 2:5.

Program i wyniki turnieju mężczyzn

[b]Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

[/b]

Komentarze (11)
avatar
evve
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos, Rafa! 
Paper Monster
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak na mecz, gdzie Nadal miał za sobą męczarnie z Gulbisem, a Ferrer był świeżutki po walkowerze Kohlschreibera, to nie było znów tak źle. szkoda drugiego seta. Nadal już tak ładnie w nim powró Czytaj całość
avatar
Fabulous_Killjoy
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tak a'propos Rafy, to zauważyłam, że Xisca już na drugim jego meczu pod rząd gości na trybunach. Dziwi mnie to, w biografii wyraźnie było zawarte, że Maria ma swoją pracę i życie w Manacor, w Czytaj całość
avatar
Fabulous_Killjoy
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja to jestem zaskoczona, że Rafa już drugi mecz pod rząd traci seta z Ferrerem. Forma widać jeszcze niepełna, bo normalnie przecież go jedzie równo. 
avatar
FanRadwana
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Świetny mecz! Z przyjemnością się go oglądało. Brawa dla obu tenisistów!