Wimbledon: Djoković, Murray i polski ćwierćfinał

Dziewiąty dzień rywalizacji na kortach All England Club przyniesie rozstrzygnięcia w turnieju mężczyzn. Polscy kibice oczywiście kierują wzrok na kort nr 1 i mecz między Janowiczem a Kubotem.

Robert Pałuba
Robert Pałuba
Podobnie jak we wtorek turniej kobiet, tak w środę wyłonieni zostaną półfinaliści turnieju męskiego. Już teraz wiadomo, że będzie wśród nich jeden Polak - zwycięzca pojedynku między Jerzym Janowiczem i Łukaszem Kubotem. Spotkanie zaplanowano jako drugie na korcie numer 1 i tenisiści wyjdą na mecz po zakończeniu meczu między Novakem Djokoviciem oraz Tomášem Berdychem. Historia bezpośrednich starć między Serbem i Czechem jednoznacznie wskazuje faworyta tego pojedynku. Od wygranej Berdycha w półfinale Wimbledonu trzy lata temu, Djoković zwyciężył w 11 kolejnych spotkaniach i poniesiona półtora miesiąca temu porażka w Rzymie nie zmienia perspektywy, z jakiej należy patrzeć na ten mecz. Serbski tenisista sprawia wrażenie doskonale przygotowanego do turnieju i jeszcze nie stracił w nim seta.

Ciekawie zapowiada się spotkanie Davida Ferrera z Juanem Martínem del Potro. Dość niespodziewanie, to Hiszpan jest przeważającym tenisistą w ich rywalizacji i wygrał sześć z ośmiu dotychczas rozegranych pojedynków. Walencjanin pokonywał Del Potro na wszystkich nawierzchniach, a w szczególności był górą w obu meczach rozegranych na kortach trawiastych. Właśnie przed rokiem, w IV rundzie Wimbledonu Hiszpan gładko odprawił Argentyńczyka i po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału londyńskiej imprezy.

Obaj tenisiści najsłabiej prezentują się właśnie na nawierzchni trawiastej, ale Del Potro pokazywał już, że także na zielonym dywanie potrafi być niezwykle groźny (pamiętny półfinał igrzysk olimpijskich z Federerem czy późniejszy mecz o brąz). Jeśli kontuzjowane kolano nie będzie sprawiać popularnemu "Palito" nadmiernych kłopotów, to powinien być on w stanie pokusić się o niespodziankę.

Andy Murray, nadzieja Brytyjczyków, podejmie na swoim domowym korcie przeżywającego renesans formy Fernando Verdasco. W bezpośrednich starciach Szkot ma nad Hiszpanem miażdżącą przewagę - osiem zwycięstw i tylko jedna przegrana - ale tej jedynej porażki doznał na turnieju wielkoszlemowym, gdy grający tenis życia Verdasco zawędrował aż do półfinału Australian Open. Zdecydowanym faworytem spotkania będzie Murray, a ciekawostką jest fakt, że w Hiszpan będzie pierwszym leworęcznym tenisistą, z którym Szkot zagra w tym sezonie.

Oprócz Kubota i Janowicza na kortach przy Church Road zaprezentuje się dwóch Polaków: w grze mieszanej u boku Kvety Peschke zagra Marcin Matkowski, a szczęścia w juniorskim turnieju deblistów będzie szukać Kamil Majchrzak.

Program 9. dnia wielkoszlemowego Wimbledonu 2013
:

Kort Centralny
:

od godz. 14:00 czasu polskiego

David Ferrer (Hiszpania, 4) - Juan Martín del Potro (Argentyna, 6)
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Fernando Verdasco (Hiszpania)

Kort 1
:

od godz. 14:00 czasu polskiego

Novak Djoković (Serbia, 1) - Tomáš Berdych (Czechy, 7)
Jerzy Janowicz (Polska, 24) - Łukasz Kubot (Polska)

Kort 3:

trzeci mecz od godz. 12:30 czasu polskiego
Marcin Matkowski (Polska, 11) / Květa Peschke (Czechy, 11) - Alexander Peya (Austria, 5) / Anna-Lena Grönefeld (Niemcy, 5)

Do uzgodnienia:

nie przed godz. 18:30 czasu polskiego

Kamil Majchrzak (Polska) / Maxime Janvier (Francja) - Luke Bambridge (Wielka Brytania) / Cameron Norrie (Wielka Brytania)

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×