Sytuacja w rankingu: Janowicz pewny 17. miejsca!

Awans do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu pozwoli Jerzemu Janowiczowi po raz pierwszy w karierze znaleźć się na 17. miejscu rankingu ATP. Tak wysoko Polska nie miała swojego zawodnika od 30 lat!

Jak już wcześniej informowaliśmy, sam awans do ćwierćfinału 127. edycji Wimbledonu zapewnił Jerzemu Janowiczowi miejsce w Top 20 światowej klasyfikacji. Dzięki środowemu zwycięstwu nad Łukaszem Kubotem, 22-letni łodzianin wyprzedzi jeszcze Gillesa Simona i zostanie nową 17. rakietą globu. Porażka Fernando Verdasco w 1/4 brytyjskiej lewy Wielkiego Szlema oznacza, iż do poniedziałku już żaden z tenisistów nie będzie mógł znaleźć się przed Polakiem.

Jeśli Janowicz pokona w piątek Andy'ego Murraya, to z zajmowanej jeszcze oficjalnie na podstawie notowania rankingu ATP z 24 czerwca 22. pozycji przesunie się łącznie o 11 miejsc w górę. W przypadku triumfu w całym turnieju, nasz reprezentant zostanie nawet dziewiątą rakietą świata, poprawiając tym samym wyczyn samego Wojciecha Fibaka, który w okresie swojej największej świetności zajmował 10. lokatę.

Ogromny skok, i tym samym powrót do najlepszej setki, odnotuje Kubot, który może liczyć nawet na awans ze 130. na 62. miejsce (w tym tygodniu rozgrywane są jeszcze imprezy rangi ATP Challenger i one też będą miały wpływ na pozycję 31-letniego lubinianina w światowej klasyfikacji). Z kolei Michał Przysiężny z zajmowanej przed wimbledońskim turniejem 127. pozycji powinien przesunąć się w okolice 110. lokaty.

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (7)
avatar
Tomasz Grabowski
3.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jakim cudem Kubot był przed turniejem 130? Grał co najmniej jak 40-50 zawodnik rankingu (mówię o meczu z Paire i Janowiczem bo innych nie widziałem), a momentami jak zawodnik z 30. Te 62 to j Czytaj całość
Victoriaaa
3.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja swego czasu zadawałam sobie pytanie jakim cudem Ferrer jest w 4. Po prostu tak jest i już. Najwyraźniej są na dłuższą metę stabilniejsi niż reszta. 
avatar
-K-
3.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ogladalem dzisiaj cwiercfinal Murreya, I wciaz zadaje sobie pytanie jakim cudem on jest druga rakieta w rankingu !?!, bardzo mi szkoda Hiszpana bo gral momentami fenomenalnie, ale potem tanie Czytaj całość
avatar
Michał Zawada
3.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Jurka,oby wygrał turniej i oby TOP10 stało się faktem.Będę trzymał kciuki za Kubota w US OPEN,może uda mu się zajść daleko.Brawo Kubot!!! Dajesz Jurek!!! 
avatar
Fabulous_Killjoy
3.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TOP20 stało się faktem...czy Jurek powalczy o jeszcze więcej?
Kubot zaliczył olbrzymi skok, a Ołówek wielkimi krokami przybliża się do pierwszej setki.
Dobra robota, chłopaki!