Debiutu w turnieju WTA w Stanford Alicja Rosolska miło wspominać nie może. W 2011 roku warszawianka i Klaudia Jans-Ignacik przegrały z amerykańskim deblem Liezel Huber / Lisa Raymond. Po dwóch latach Polka znów pojawiła się na kortach słynnego uniwersytetu, ale tym razem zdołała przebrnąć przez I rundę. Rosolska i Natalie Grandin pokonały duet Varvara Lepchenko / Ajla Tomljanović 4:6, 7:5, 10-6.
W trwającym pięć kwadransów spotkaniu polsko-afrykanerska para dwukrotnie odebrała serwis przeciwniczkom również dwa razy została przełamana, a w rozstrzygającym o losach meczu super tie breaku, od stanu 6-6 zanotowała imponującą serię czterech punktów zdobytych pod rząd, dzięki czemu wywalczyła awans do 1/4 finału imprezy Bank of The West Classic.
W starciu o półfinał Rosolska i Grandin zmierzą się z duetem słowacko-rumuńskim Dominika Cibulkova / Monica Niculescu bądź z rozstawionymi z numerem drugim Julią Görges z Niemiec i Chorwatką Dariją Jurak.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Bank of the West Classic, Stanford (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 795 tys. dol.
wtorek, 23 lipca
I runda gry pojedynczej:
Alicja Rosolska (Polska) / Natalie Grandin (RPA) - Varvara Lepchenko (USA) / Ajla
Tomljanović (Chorwacja) 4:6, 7:5, 10-6
Trzymam kciuki w następnym spotkan Czytaj całość