Piątym wspólnym turniejem Alicji Rosolskiej i Oksany Kałasznikowej była impreza w New Haven. Wcześniej polsko-gruziński debel dotarł do ćwierćfinału Rogers Cup, a po drodze pokonał parę Sania Mirza / Jie Zheng. Okazja do rewanżu dla hindusko-chińskiej pary nadarzyła się już w kolejnych zawodach i została świetnie wykorzystana.
W pierwszym secie toczyła się wyrównana walka. Pierwsze cztery gemy nie dały żadnej parze widocznego prowadzenia, dopiero od stanu 2:2 to Mirza z Zheng wygrały dwa gemy z rzędu. Utrzymanie własnego podania w dziewiątym gemie zagwarantowało im zwycięstwo w premierowej odsłonie po 30 minutach. Porażka w pierwszej partii mocno zmobilizowała debel Rosolska/Kałasznikowa. Pomimo utraty własnego serwisu w gemie otwarcia, potrafiły natychmiast odrobić straty, a następnie wyjść na prowadzenie 5:2. Dzięki wykorzystaniu drugiej piłki setowej "europejska" para wyrównała stan meczu.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Super tie break początkowo układał się dobrze dla polsko-gruzińskiej pary, prowadziły 2-1. Jednak od tego momentu musiały już tylko gonić wynik. Kluczowe były straty siódmego i ósmego punktu przy serwisie duetu, w którym grała nasza najlepsza deblistka. Od stanu 4-7 Polka i Gruzinka dogoniły na 6-7, ale nie miały wystarczająco dużo energii, żeby odwrócić losy meczu. Po godzinie i 14 minutach triumfowała azjatycka para 6:3, 3:6, 10-8. Złe warunki atmosferyczne w New Haven mogły wpłynąć na fatalne serwowanie. Debel Mirza/Zheng wygrał ledwie ponad połowę punktów przy swoim serwisie (33 z 61), zaś duet Rosolskiej z Kałasznikową wykorzystał atut własnego podania tylko 27 razy spośród 59 okazji.
New Haven Open at Yale, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 690 tys. dol.
poniedziałek, 19 sierpnia
I runda gry podwójnej:
Sania Mirza (Indie, 3) / Jie Zheng (Chiny, 3) - Alicja Rosolska (Polska) / Oksana Kałasznikowa (Gruzja) 6:3, 3:6, 10-8