US Open: Pierwsze mecze pań o ćwierćfinał, ciekawe batalie w męskim turnieju

Agnieszka Radwańska ma szansę na czwarty w tym roku ćwierćfinał Wielkiego Szlema. Hitowo zapowiadają się inne mecze IV rundy pań, w tym spotkanie Williams - Stephens. Na kort wyjdzie też Andy Murray.

Agnieszka Radwańska w IV rundzie wielkoszlemowego US Open grała już trzykrotnie. Po raz pierwszy w roku 2007, gdzie pokonała po drodze broniącą tytułu Marię Szarapową. Wynik ten powtórzyła rok później, a na 1/8 finału zatrzymała się także w zeszłym sezonie. W tegorocznej edycji ostatniej lewej Wielkiego Szlema Polka zmierzy się z Jekateriną Makarową, będzie to największa szansa na skompletowanie ćwierćfinałów wszystkich Szlemów w jednym sezonie przez Isię. Radwańska jest w dobrej kondycji fizycznej, ale będzie musiała wznieść się na swoje wyżyny, pokazać z agresywnej i skutecznej strony. Mecz ten odbędzie się jako ostatni na korcie Louisa Armstronga. Na tej samej arenie o pierwszy w tym roku, a czwarty w karierze ćwierćfinał wielkoszlemowy powalczy Andżelika Kerber. Rywalką Niemki trenującej w Puszczykowie będzie Carla Suarez. Zapowiada się również interesujące spotkanie przyjemnie grającej dla oka Hiszpanki z powracającą do formy Niemką.

Kobiece mecze na Arthur Ashe Stadium z pewnością przyciągną wielu kibiców. Ostatni mecz w sesji dziennej zagra Serena Williams oraz Sloane Stephens. Obie tenisistki grały w tym roku ze sobą dwukrotnie, w Brisbane wygrała Williams, ale w Melbourne to młoda podopieczna Davida Nainkina wygrała w trzech setach. Dodatkowym smaczkiem tej rywalizacji jest wiele ostrych wypowiedzi Stephens na temat starszej rodaczki. Drugi mecz w sesji wieczornej za to rozegrają Na Li z Jeleną Janković. Serbka to finalistka tego turnieju z 2008 roku, z kolei Li docierała już do ćwierćfinału US Open. Będzie to starcie dwóch odmiennych stylów gry, ofensywy Chinki i defensywy Serbki. Tenisistki grały ze sobą już ośmiokrotnie, w bezpośrednim bilansie jest remis 4-4. Ostatni mecz, w Rzymie, wygrała Janković.

Grę na Arthur Ashe Stadium rozpoczną bracia Bryanowie, po nich na kort wyjdzie obrońca tytułu Andy Murray. Szkot zagra z Florianem Mayerem. Niemiec to groźny tenisista, dwukrotnie w swojej karierze dotarł do ćwierćfinału Wimbledonu, a dwa lata temu pokonał Rafaela Nadala w Szanghaju. Z kolei Murray w III rundzie stracił seta, a jego gra nie robiła wielkiego wrażenia. Pierwszy mecz w sesji wieczornej zagra lider rankingu, Novak Djoković. Serb w III rundzie zagra z Portugalczykiem João Sousą. Djoković, który w trakcie US Open współpracuje z Wojciechem Fibakiem, dopiero w ćwierćfinale może spotkać rozstawionego tenisistę.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Wiele pozytywnych wrażeń powinny przynieść męskie spotkania na Louis Armstrong Stadium. O godzinie 17 na korcie pojawią się Stanislas Wawrinka i Marcos Baghdatis. Cypryjczykowi niedawno powiększyła się rodzina (jego żona, Karolina Šprem, urodziła drugie dziecko), a w Nowym Jorku osiąga życiowy sukces. W siedmiu poprzednich startach wygrał zaledwie trzy mecze, a w tym roku jest już w III rundzie. Obaj zawodnicy grają przyjemnie dla oka, wydają się być w dobrej formie. Z kolei mecz Radwańskiej poprzedzi bitwa jednoręcznych bekhendów. Tommy Haas zagra z Michaiłem Jużnym. 35-latek z Hamburga w karierze doszedł trzykrotnie do ćwierćfinału zawodów na kortach Flushing Meadows. Rosjanin dwukrotnie dochodził do 1/2 finału tego turnieju. W bezpośredniej rywalizacji jest remis 4-4. Ostatnie spotkanie, na Roland Garros, wygrał Niemiec tracąc tylko pięć gemów.

Pozostałe mecze turnieju męskiego zostaną rozegrane na Grandstandzie i korcie 17. W akcji będzie można oglądać m.in. Tomáša Berdycha, który zagra z Julienem Benneteau oraz Lleytona Hewitta. Australijczyk w II rundzie niespodziewanie wyrzucił z turnieju Argentyńczyka Juana Martína del Potro.
Program 7. dnia wielkoszlemowego US Open 2013

:

Arthur Ashe Stadium
:

od godz. 17:00 czasu polskiego

Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Daniel Nestor (Kanada) / Vašek Pospíšil (Kanada)

nie przed godz. 19:00 czasu polskiego
Andy Murray (Wielka Brytania, 3) - Florian Mayer (Niemcy)
Serena Williams (USA, 1) - Sloane Stephens (USA, 15)

nie przed godz. 1:00 czasu polskiego
Novak Djoković (Serbia, 1) - João Sousa (Portugalia)
Na Li (Chiny, 5) - Jelena Janković (Serbia, 9)

Louis Armstrong Stadium
:

od godz. 17:00 czasu polskiego
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 9) - Marcos Baghdatis (Cypr)
Andżelika Kerber (Niemcy, 8) - Carla Suárez (Hiszpania, 18)
Tommy Haas (Niemcy, 12) - Michaił Jużny (Rosja, 21)
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 24)

Grandstand:

od godz. 18:00 czasu polskiego

Tomáš Berdych (Czechy, 5) - Julien Benneteau (Francja, 31)
Jewgienij Donskoj (Rosja) - Lleyton Hewitt (Australia)
Tim Smyczek (USA, WC) - Marcel Granollers (Hiszpania)

Kort 17:

od godz. 17:00 czasu polskiego
Radek Štěpánek (Czechy, 4) / Leander Paes (Indie, 4) - Michaël Llodra (Francja, 14) / Nicolas Mahut (Francja, 14)
Andreas Seppi (Włochy, 20) - Denis Istomin (Uzbekistan)

Komentarze (61)
avatar
justyna7
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
aga 
avatar
basher
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Qasto, Smyczek - wiesz skąd to nazwisko? Następny Polak? 
avatar
basher
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drugi kolczyk się znalazł.. 
avatar
basher
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za mecz! Carla wyrzuca Andzię z turnieju! 
avatar
basher
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hewitt 6:1 w czwartym secie.