W drugim dniu zmagań w Malaysian Open odpadł pierwszy rozstawiony tenisista. Nikołaj Dawidienko, turniejowa "ósemka", niespodziewanie przegrał z klasyfikowanym 402 miejsca niżej w rankingu ATP Pablo Cuevasem. Rosjanin od samego początku meczu miał kłopot z ustabilizowaniem swojej gry, słabo funkcjonowało jego podanie, a wymiany z linii końcowej najczęściej kończył niewymuszonym błędem. Cuevas, deblowy mistrz Rolanda Garrosa sprzed pięciu lat, w 2009 roku 45. rakieta świata, obecnie klasyfikowany w rankingu na pozycji 457., wygrał pierwszego seta 6:3, uzyskując jedno przełamanie, a w partii drugiej od stanu 1:3 zdobył cztery gemy z rzędu, ostatecznie zwyciężając 6:4 i mógł się cieszyć z drugiego w tym sezonie zwycięstwa w głównym cyklu męskich rozgrywek.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Zagrałem w tym roku tylko w czterech turniejach, wygrałem mecz w turnieju ATP World Tour 250 z tak znakomitym tenisistą jak Dawidienko, jestem bardzo szczęśliwy - mówił rozpromieniony Urugwajczyk, który o ćwierćfinał zagra z posiadaczem dzikiej karty Ryanem Harrisonem bądź z João Sousa, półfinalistą ubiegłotygodniowej imprezy w Sankt Petersburgu.
Blisko porażki był inny rozstawiony tenisista, Vasek Pospisil. Oznaczony numerem siódmym reprezentant Kanady przegrał pierwszego seta z Rumunem Victorem Hanescu 1:6, ale w dwóch kolejnych stracił łącznie cztery gemy i po niespełna siedmiu kwadransach gry mógł zejść z kortu jako triumfator. Kolejnym rywalem Pospisila będzie Federico Delbonis. Argentyńczyk w poniedziałek wygrał z koreańskim posiadaczem dzikiej karty, Hyeon Chungiem.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
W debiutanckim meczu w turnieju rangi ATP World Tour odbywającym się na nawierzchni innej niż ceglana mączka, Pablo Carreno wygrał w dwóch setach z Aleksem Bogomołowem Jr. Hiszpan ten sezon zaczynał jako 654. gracz świata, ale dzięki wygraniu siedmiu turniejów serii ITF Futures i czterech ATP Challenger Tour wspiął się prawie 600 miejsc wyżej i obecnie jest notowany na pozycji 66.
Potencjalnym rywalem Michała Przysiężngo w II rundzie jest Pablo Andujar. Hiszpan wyeliminował Gregę Zemlję, który skreczował po przegraniu drugiego seta. Jednak żeby doszło do pojedynku walencjanina z Polakiem, popularny Ołówek w środę musi wygrać z ubiegłorocznym finalistą Malaysian Open, Julienem Benneteau.
Inauguracyjnych rywali poznali faworyci do końcowego sukcesu w tegorocznej edycji międzynarodowych mistrzostwach Malezji. Rozstawiony z numerem pierwszym David Ferrer zagra z Matteo Violą, który w meczu dwóch kwalifikantów uporał się z Somdevem Devvarmanem, oznaczony numerem trzecim Nicolás Almagro stanie naprzeciw Adriana Mannarino, który w poniedziałek sprawił małą niespodziankę eliminując Daniela Brandsa, zaś numer cztery z rozstawienia, Jürgen Melzer, spotka się z Mischą Zverevem. Reprezentant Niemiec wygrał z Horacio Zeballosem, nie tracąc seta.
Malaysian Open, Kuala Lumpur (Malezja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 875,5 tys. dolarów
poniedziałek-wtorek, 23-24 września
I runda gry pojedynczej:
Vasek Pospisil (Kanada, 7) - Victor Hănescu (Rumunia) 1:6, 6:1, 6:3
Adrian Mannarino (Francja) - Daniel Brands (Niemcy) 6:3, 6:4
Pablo Cuevas (Urugwaj) - Nikołaj Dawidienko (Rosja, 8) 6:3, 6:4
Pablo Andújar (Hiszpania) - Grega Žemlja 3:6, 7:5 i krecz
Federico Delbonis (Argentyna) - Hyeon Chung (Korea Południowa, WC) 6:4, 6:2
Mischa Zverev (Niemcy, Q) - Horacio Zeballos (Argentyna) 7:6(5), 6:2
Matteo Viola (Włochy, Q) - Somdev Devvarman (Indie, Q) 6:3, 6:3
Pablo Carreño (Hiszpania, WC) - Aleks Bogomołow jr (Rosja) 7:6(5), 6:0