WTA Pekin: Radwańska zrewanżowała się Kerber, o finał zagra z Sereną

Agnieszka Radwańska pokonała w dwóch setach Andżelikę Kerber w ćwierćfinale turnieju WTA w Pekinie. Rywalką Polki w walce o finał będzie najlepsza obecnie tenisistka na świecie, Serena Williams.

Agnieszka Radwańska długo nie musiała wyczekiwać na kolejny pojedynek z Andżeliką Kerber. Przed ośmioma dniami, w ćwierćfinale turnieju w Tokio, świetnie wówczas dysponowana Niemka pokonała naszą reprezentantkę w dwóch setach. W piątek, także w meczu 1/4 finału, imprezy rangi WTA Premier Mandatory w Pekinie, Polka zrewanżowała się swojej dobrej koleżance, wygrywając po zaciętym boju 7:6(7), 6:4.

Podobnie jak w zeszłotygodniowym starciu, leworęczna Niemka natychmiast ruszyła do ataku, ale tym razem jej potężne uderzenia z linii końcowej nie wyrządzały Radwańskiej tak wielkiej krzywdy. Polka znakomicie grała w obronie, z której umiejętnie przechodziła do ofensywy, bądź też wyczekiwała na błędy Kerber. Niemkę polskiego pochodzenia zawodził również serwis, co spowodowało, że Radwańska błyskawicznie objęła komfortowe prowadzenie 4:1.

Gdy 22-letnia krakowianka zanotowała kolejnego breaka i wyszła na 5:1, wydawało się, że partia otwarcia jest już rozstrzygnięta. Jednak Kerber nie zamierzała składać broni i wzięła się za odrabianie pokaźnych strat. Reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów w siódmym gemie trzema kapitalnymi returnami obroniła trzy piłki setowe i zanotowała premierowe w meczu przełamanie, natomiast w dziewiątym wywalczyła kolejnego breaka.

Z bezpiecznej przewagi Polki nic nie zostało, lecz Radwańska miała jeszcze kolejne okazję na zakończenie seta. W gemie dziesiątym nasza tenisistka wypracowała sobie kolejno, piątego oraz szóstego. Kerber znów wzniosła się na wyżyny swoich umiejętności, w znakomitym stylu oddaliła i te piłki setowe, wyrównując na 5:5.

O losach pierwszej odsłony decydować musiał tie break. Radwańska zaczęła go świetnie, w znakomitym stylu wygrywając punkt otwarcia, ale to Kerber przejęła inicjatywę na korcie. Niemka uzyskała mini przełamanie na 3-1, a przy 6-2 miała cztery setbole. W tym momencie nastąpił kolejny zwrot. Kerber nie wytrzymała presji i zmarnowała wszystkie swoje szanse na wygranie seta.

Niemka wywalczyła jeszcze piątego setbola, ale znów nie utrzymała nerwów na wodzy, popełniła podwójny błąd serwisowy, by następnie, przy wyniku 7-7, powtórzyć ten niechlubny wyczyn. Radwańska, po obronie pięciu piłek setowych, stanęła przed swoją, siódmą już, szansą na zakończenie seta i tym razem jej się powiodło. Polka zapisała na swoje konto niezwykle ważną partię otwarcia tego pojedynku, wygrywając w tie breaku 9-7.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Podbudowana takim obrotem spraw Radwańska, znakomicie rozpoczęła drugiego seta, już w trzecim gemie przełamując podanie rywalki. Kerber sprawiała wrażenie zniechęconej, zdemotywowanej, grającej bez wiary, ale nie przeszkodziło jej to odrobić straty i wyrównać na 3:3.

Niemka zdołała powrócić do gry, jednak tylko na chwilę. W siódmym gemie Radwańska wypracowała sobie trzy z rzędu piłki na przełamanie. Dwie Kerber zdołała obronić, ale trzecia padła łupem Polki. Pierwsza rakieta naszego kraju i mistrzyni pekińskiego turnieju sprzed dwóch lat, podwyższyła prowadzenie na 5:3 i była krok od zwycięstwa. Serwując na mecz, przy stanie 5:4, krakowianka obroniła jeszcze dwa break pointy i po 103 minutach intensywnej walki mogła się cieszyć z awansu do najlepszej czwórki międzynarodowych mistrzostw Chin.

W sobotnim półfinale przeciwniczką Polki będzie liderka rankingu WTA, Serena Williams, która w starciu 1/4 finału nie dała szans eks-liderce światowej klasyfikacji, Karolinie Woźniackiej, tracąc jedynie pięć gemów. Radwańska rywalizowała dotychczas z Amerykanką sześciokrotnie (dwa razy w tym sezonie) i nie odniosła ani jednego zwycięstwa.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,185 mln dolarów
piątek, 4 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Andżelika Kerber (Niemcy, 7) 7:6(7), 6:4

Program i wyniki turnieju

Komentarze (112)
Armandoł
5.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czytanie steku bzdur orta - mniam. :) 
avatar
ort222
5.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jeeest!. Czarodziejka z Polski rozjechała niemiecki czołg, choć wg. krypto niemieckiego komentatora TVP Sport Niemce oprócz wszystkich rodaków z Niemiec kibicowali też krypto Niemcy z Polski. M Czytaj całość
avatar
adriano94
4.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aga musi trafić na koszmarnie słaby dzień Sereny ale to jest chyba nie możliwe. Powodzenia jutro. 
avatar
atenaneta
4.10.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
to dzisiaj momentami wyglądało tak jakby Radwańska postanowiła Kerber do ósemki na Istambuł na siłę wciągnąć , a Kerber postanowiła że nie pojedzie za żadne skarby świata 
avatar
Grzeczny salvo
4.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jaki stosunek Winnerów do unforced?