Mistrzostwa WTA: Kvitova z Kerber o półfinał, Li z Azarenką o pierwszy awans

Łukasz Iwanek 25 Października 2013, 11:51

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) - Na Li (Chiny, 4)

Li wygrała cztery z pięciu pierwszych spotkań z Azarenką, ale w pięciu kolejnych ich pojedynkach lepsza była Białorusinka, w tym w dwóch poprzednich sezonach w Mistrzostwach WTA. Chinka walczy o to, by zakończyć rok na trzecim miejscu w rankingu. Jeśli przegra z Azarenką, wtedy w Top 3 zamelduje się tylko w sytuacji, gdy zdobędzie tytuł. Jednak jeśli nie uda się jej w piątek wygrać seta, wtedy do wyjścia z grupy będzie potrzebowała zwycięstwa niemającej już żadnych szans na grę w półfinale Sary Errani. Jeśli Li poniesie porażkę w trzech setach, a Janković pokona Włoszkę, wtedy Chinka pozostanie w grze o tytuł. Jeśli Chinka zwycięży Białorusinkę, wtedy wystarczy jej zameldować się w finale, aby po raz pierwszy w karierze znaleźć się na trzeciej pozycji w rankingu.

Po porażce z Jeleną Janković, sytuacja Azarenki mocno się skomplikowała, ale nie jest beznadziejna. Aby awansować do półfinału Białorusinka musi pokonać Na Li, wtedy Chinka, która wygrała dwa pierwsze spotkania w grupie, może nawet nie znaleźć się w najlepszej czwórce. Azarenka pewna jest za to tego, że sezon zakończy jako wiceliderka rankingu. Li w swojej karierze odniosła pięć zwycięstw nad zawodniczkami z Top 2: dwa z ówczesnymi liderkami rankingu (Serena Williams - Stuttgart 2008, Karolina Woźniacka - Australian Open 2011) i trzy z rakietami numer dwa (Maria Szarapowa - Mistrzostwa WTA 2011, Petra Kvitová - Sydney 2012, Szarapowa - Australian Open 2013).

Li po raz drugi w sezonie pokonała Janković (w US Open 6:3, 6:0) i podwyższyła na 6-4 łączny bilans ich pojedynków. - Być może podczas US Open zagrałam lepiej niż dzisiaj. Może wtedy rozegrałam jeden z moich najlepszych meczów. Jednak obie znamy się tak dobrze - gdy [Janković] macha swoją rakietą, już wiem gdzie zamierza umieścić piłkę, ale to samo ona wie o mnie. Dlatego mogliście zobaczyć, jak dużo poruszałyśmy się po korcie - powiedziała Chinka, która by być pewna pierwszego w karierze awansu do półfinału Masters, potrzebuje wygrać seta z Białorusinką.

Azarenka w środę rozegrała bardzo słabe spotkanie z Serbką i przegrała w dwóch setach. - Wiele rzeczy nie wychodziło mi dziś dobrze - tę jedną szczególną było naprawdę trudno znaleźć. Jednak oczywiście [Jelena] zagrała dobrze. Myślę, że w tej chwili gra swój najlepszy tenis, poprawiła wiele rzeczy w ciągu roku. Jednak nie mogę tutaj usiąść i powiedzieć, że zagrałam dobrze - zrobiłam dużo błędów. Była niekonsekwentna w moich uderzeniach, a to działa na niekorzyść, gdy gra się przeciwko czołowym zawodniczkom - stwierdziła Białorusinka, która w Masters gra po raz piąty i po raz trzeci może nie wyjść z grupy (2009, 2010).

Bilans spotkań pomiędzy Wiktorią Azarenką a Na Li (główny cykl):

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Petra Kvitova (Czechy, 5) - Andżelika Kerber (Niemcy, 8)

Kvitová i Kerber to dwie najwyżej klasyfikowane leworęczne tenisistki, kolejna w rankingu jest Jekaterina Makarowa na 24. miejscu. Czeszka w tym roku wygrała siedem z ośmiu meczów z innymi leworęcznymi zawodniczkami, Niemka zaś dwa z trzech. Pewne jest, że po raz trzeci od 1992 roku tenisistka operująca lewą ręką zagra w półfinale imprezy, bo ta, która w piątek wygra pozostanie w grze o tytuł. Martina Navratilova to finalistka Masters z 1992 roku, w 2000 roku w finale wystąpiła Monica Seles, a dwa lata temu triumf święciła Kvitová.

Obie tenisistki znakomicie czują się w zamkniętych obiektach. Kvitová od początku 2011 roku na kortach twardych w hali wygrała 30 z 34 meczów, Kerber za to w halowych turniejach wywalczyła swoje jedyne do tej pory tytuły (Paryż i Kopenhaga - 2012, Linz - 2013). Będzie to czwarty mecz obu zawodniczek i drugi w sezonie - w finale w Tokio lepsza była Czeszka, choć jednego z setów przegrała 0:6. W tym tygodniu obie pokonały Agnieszkę Radwańską, a przegrały z Sereną Williams.

Czy dzień przerwy po spotkaniu z Williams pomógł Kerber? - Tak naprawdę nie myślałam o tym. Byłam skoncentrowana na sobie i przygotowywałam się do meczu, tak jak do każdego innego. Porażka z Sereną dwa dni temu spowodowała, że spojrzałam na pozytywne rzeczy i wczoraj bardzo dobrze trenowałam - stwierdziła Niemka po meczu z Radwańską. Kvitovą zapytano o największe różnice między nią a Williams. - Była dzisiaj za dobra. Świetne serwowała i myślę, że to była największa różnica między nami. Sądzę, że z głębi kortu obie grałyśmy dobre wymiany, ale jeśli chodzi o serwis, ona mogła uderzać z prędkością prawie 200 km/h, a nie wydaje mi się, by mój serwis był tak szybki. Muszę go poprawić.

Sara Errani (Włochy, 6) - Jelena Janković (Serbia, 7)

Janković do ostatniego grupowego meczu przystąpi z bilansem spotkań 1-1. Serbka pokonała Wiktorię Azarenkę i przegrała z Na Li. - Li zagrała świetny mecz. Uderzała piłkę tak dobrze. Byłam blisko, ale tych kilka punktów na koniec zrobiło różnicę i zadecydowało o jej zwycięstwie. Oczywiście jest to rozczarowanie, ale jutro mam inny mecz i mam nadzieję, że uda mi się tutaj awansować do półfinału - powiedziała Janković po meczu z Chinką. Była liderka rankingu w kończącej sezon imprezie gra po raz piąty i ma szansę po raz drugi wystąpić w półfinale (2008, 2009).

Errani w fazie grupowej poniosła już dwie porażki (z Azarenką i Li) bez wygranych setów, ale dwie partie przegrała w tie breaku. Na jej nieszczęście w spotkaniu z Białorusinką nabawiła się kontuzji łydki. - Było ciężko - na początku trochę bałam się biegać i sprawdzałam, jak moja noga zareaguje, ale wszystko było dobrze. Nie czułam dużego bólu. Było ograniczenie, ale nie ból. I to było bardzo dobre - powiedziała Włoszka po spotkaniu z Li. Errani we wtorek mogła urwać seta Azarence, ale nie wykorzystała prowadzenia 5:2 w I partii. Zawodniczka z Bolonii w kończącej sezonu imprezie gra po raz drugi, podobnie jak przed rokiem rywalizację zakończy na fazie grupowej.

Będzie to drugie spotkanie obu zawodniczek. W 2010 roku w III rundzie w Indian Wells klasyfikowana wtedy na dziewiątej pozycji Janković pokonała Errani, ówczesną 49. rakietę globu, 2:6, 7:6(6), 6:4. Serbka była wtedy dwa punkty od porażki przy 6-6 w tie breaku II seta, a w III partii mogła przegrywać ze stratą dwóch przełamań, ale wróciła z 2:4 i 0-40. Errani do Rolanda Garrosa 2012, w którym doszła do półfinału, przystępowała legitymując się bilansem spotkań 0-28 z zawodniczkami z Top 10, od tamtej pory nieco się poprawiła (6-17).

Mistrzostwa WTA, Stambuł (Turcja) Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 6,0 mln dol. piątek, 25 października

program 4. dnia (od godz. 16:00 polskiego czasu):

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) - Na Li (Chiny, 4) bilans: 6-4
Petra Kvitová (Czechy, 5) - Andżelika Kerber (Niemcy, 8) bilans: 2-2
Sara Errani (Włochy, 6) - Jelena Janković (Serbia, 7) bilans: 0-1

Tabele i wyniki Mistrzostw WTA

Uczestniczki Mistrzostw WTA: Serena Williams
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Wiktoria Azarenka
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Agnieszka Radwańska
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Na Li
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Petra Kvitová
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Sara Errani
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Jelena Janković
Uczestniczki Mistrzostw WTA: Andżelika Kerber

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)