ATP Paryż: Berdych wyeliminował Raonicia, Gasquet i Wawrinka jadą do Londynu!

Milos Raonić nie zagra w Finałach ATP World Tour. Kanadyjczyk przegrał w czwartek z Tomasem Berdychem, dzięki czemu jako ostatni awans do Londynu wywalczyli Richard Gasquet i Stanislas Wawrinka.

Przed czwartkową serią gier szanse Milosa Raonicia na awans do kończącego tenisowy sezon turnieju Masters przedstawiały się najgorzej ze wszystkich spośród pozostałych w walce o Londyn uczestników. Stanislas Wawrinka pokonał na otwarcie dnia Nicolása Almagro i był o krok od uzyskania kwalifikacji. Kanadyjczyk musiał zatem koniecznie pokonać Tomáša Berdycha, by mieć jeszcze możliwość dogonienia w klasyfikacji ATP Race to London Szwajcara i Francuza Richarda Gasqueta.

Pojedynek rozstawionego z numerem 10. Raonicia z czeskim finalistą wielkoszlemowego Wimbledonu 2010 był spotkaniem dwóch zawodników, którzy szczególną uwagę zwracają na własne podanie. Obaj panowie starali się pewnie wygrywać kolejne serwisy, dlatego w całym meczu mieli niewiele okazji na przełamanie.

Raonić jako pierwszy ruszył do ataku, lecz oznaczony numerem szóstym Berdych oddalił trzy wypracowane przez rywala break pointy w pierwszym i trzecim gemie. Czech okrzepł nieco po dobrym początku Kanadyjczyka i od tego momentu obaj tenisiści nie mieli problemów z utrzymaniem kolejnych serwisów. Wobec takiej postawy obu graczy, o losach premierowej odsłony musiał zadecydować tie break.

W decydującej rozgrywce Berdych uzyskał mini breaka na 6-5, lecz nie był w stanie przy własnym serwisie zwieńczyć seta. Obaj tenisiści walczyli niesamowicie, zdając sobie sprawę z tego, że tie break, może okazać się kluczowy dla wyniku tego pojedynku. Czech przy stanie 12-11 znów nie wykorzystał własnego podania, a dwie piłki później taką możliwość miał Raonić. Kanadyjczyk zmarnował swoją szansę, po czym Berdych wygrał trzy punkty z rzędu, wieńcząc przy szóstym setbolu premierową partię.

Tak jak można było się spodziewać, tie break okazał się decydujący dla losów całego pojedynku, bowiem Raonić zaraz po wznowieniu drugiego seta oddał serwis. Wyraźnie uskrzydlony Berdych pewnie pilnował odtąd swojego podania, ale wcale nie zamierzał na tym poprzestać. W trzecim i siódmym gemie reprezentant naszych południowych sąsiadów nie wykorzystał kolejnych okazji, by jeszcze szybciej pogrążyć swojego przeciwnika. Ostatecznie, w 10. gemie, Czech zakończył cały pojedynek przy pierwszej piłce meczowej.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Spotkanie Berdycha z Raoniciem trwało godzinę i 56 minut, a zakończyło się zwycięstwem rozstawionego z numerem szóstym zawodnika 7:6(13), 6:4. Kanadyjczykowi nie pomogło zagranie 34 kończących uderzeń, ani 18 posłanych na drugą stronę kortu asów. Czeski tenisista asów miał tylko osiem, a ponadto zanotował 25 winnerów oraz 22 niewymuszone błędy, o trzy mniej od rywala.

Czwartkowa porażka Raonicia oznaczała, że pojedynek Richarda Gasqueta z Keiem Nishikorim stracił dla Francuza na znaczeniu. Reprezentant Trójkolorowych mimo wszystko nie zawiódł paryskiej publiczności i pokonał 6:3, 6:2 Japończyka, który we wcześniejszych rundach wyeliminował dwóch tenisistów gospodarzy, Juliena Benneteau oraz starającego się o Finały ATP World Tour Jo-Wilfrieda Tsongę.

Gasquet pokazał się w czwartek z naprawdę dobrej strony. W ciągu 85 minut wypracował aż 10 break pointów, z których trzy pewnie wykorzystał. Francuz, który odniósł 50. zwycięstwo w obecnym sezonie (pierwszy raz w karierze złamał barierę 50 wygranych gier w jednym roku), zanotował po 20 kończących uderzeń i błędów własnych. Nishikori z kolei miał siedem podwójnych błędów, 16 winnerów i 29 pomyłek.

Pochodzący z Beziers Gasquet, który w piątek spotka się z Rafaelem Nadalem, w Finałach ATP World Tour zagra po raz drugi w karierze. W 2007 roku w Szanghaju Francuz odpadł w fazie grupowej, w której zdołał pokonać tylko Novaka Djokovicia. Z kolei 28-letni Wawrinka zadebiutuje w imprezie kończącej tenisowy sezon. Wcześniej jednak Szwajcar powalczy o półfinał paryskich zawodów, a jego rywalem będzie wicelider rankingu, Novak Djoković.

BNP Paribas Masters
, Paryż (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,646 mln euro
czwartek, 31 października

III runda gry pojedynczej:

Tomáš Berdych (Czechy, 6) - Miloš Raonić (Kanada, 10) 7:6(13), 6:4
Richard Gasquet (Francja, 9) - Kei Nishikori (Japonia) 6:3, 6:2

Program i wyniki turnieju

Komentarze (6)
avatar
basher
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co ciekawe, to ostateczna ósemka w Paryżu to lista uczestników WTF w Londynie. Tak inaczej niż w zeszłym roku, kiedy większość była już o tej porze w Londynie, lub w drodze tamże.
A Stan dostał
Czytaj całość
avatar
basher
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A nasz debel kiepsko zaczął z braćmi B. Przegrali 1. set. W drugim na razie bez przełamań. 
avatar
Aniaza
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I bardzo dobrze :) 
avatar
RvR
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Berdych!!! Znakomice!!!