ATP Ad-Dauha: Nowe otwarcie Przysiężnego, Mayer premierowym rywalem

Ubiegły sezon był dla Michała Przysiężnego pod wieloma względami przełomowy. 29-letni głogowianin uporał się z trapiącymi go przez całą karierę kłopotami zdrowotnymi i po raz drugi zakończył cykl ATP World Tour w gronie 100 najlepszych tenisistów świata, w turnieju w Sankt Petersburgu zanotował premierowy półfinał turnieju z najwyższego szczebla męskich rozgrywek oraz pierwszy raz pokonał rywala z Top 20 światowej klasyfikacji, Fabio Fogniniego.

Nową kampanię Polak inauguruje w Ad-Dausze. Będzie to jego trzeci występ w głównej drabince Qatar ExxonMobil Open, ale wciąż czeka na wygrany mecz. Wtorkowym rywalem naszego reprezentanta będzie jeden z czołowych niemieckich tenisistów, Florian Mayer.

Urodzony w Bayreuth w Bawarii Mayer to obecnie trzecia rakieta naszych zachodnich sąsiadów. Od zawsze uważany był za zawodnika solidnego, ale chimerycznego. W trwającej już dwanaście lat zawodowej karierze Niemiec wygrał tylko jeden turniej rangi ATP World Tour, dwa lata temu w Bukareszcie, oraz wspólnie z kolegami z reprezentacji zdobył w 2011 roku nieistniejący już Drużynowy Puchar Świata w Düsseldorfie. Jednak największe sukcesy Bawarczyk, którego idolami są Pete Sampras i Boris Becker, odnosił na Wimbledonie, gdzie dwukrotnie, w 2004 i 2012 roku, docierał do ćwierćfinału.

Niemiec jest postacią bardzo lubianą przez wielu sympatyków tenisa ze względu na swój nieszablonowy styl. Wprawdzie nie dysponuje nadzwyczajną techniką, siłą, czy estetyką gry, lecz to gracz wszechstronny, dobrze radzący sobie w każdych warunkach na każdej nawierzchni. Jego nietypowo bekhend, zagrywany z wyskoku, przypomina bekhend Marata Safina, dodatkowo bardzo dobrze radzi sobie w grze przy siatce, a perłą w jego arsenale zagrań jest grany oburącz bekhendowy skrót.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Mayer, zagorzały fan Bayernu Monachium, jest dobrze znany w Polsce, a z naszego kraju ma miłe wspomnienia, bowiem dwukrotnie dochodził do finału zawodów w Sopocie. W premierowym w karierze meczu o tytuł, w 2005 roku, uległ Gaelowi Monfilsowi, a rok później okazał się minimalnie słabszy od Nikołaja Dawidienki. Niemiec jeszcze nigdy nie grał z Przysiężnym, ale mierzył się z innymi polskimi tenisistami i dwukrotnie pokonał Jerzego Janowicza oraz Łukasza Kubota (lubinianin okazał się lepszy tylko podczas imprezy w Wiedniu w 2013 roku).

W poprzednim sezonie Mayer nie zagrał w ani jednym finale turnieju ATP World Tour (wygrał Challenger w Brunszwiku), za to uzyskał dwa półfinały - w Metz i Bukareszcie - oraz kilka ćwierćfinałów, m.in. Halle i Hamburg, co spowodowało, że zanotował spory regres w rankingu, spadając z 28. miejsca, na którym zaczynał 2013 rok, na pozycję 40.

[wrzuta=1YTUBRoZYsI,sheva123]

Zawodnik zwany przez przyjaciół Flo nigdy nie zagościł w ścisłej czołówce rankingu (najwyżej był na 18. lokacie), ale ma na koncie pojedyncze wygrane mecze z
tenisistami znacznie bardziej utytułowanymi od siebie. Najsłynniejszym graczem, który zaznał porażki z rąk Mayera, jest Rafael Nadal. Słynny Hiszpan przegrał z graczem zza naszej zachodniej granicy w październiku 2010 roku w Szanghaju. Bawarczyk potrafił też wygrywać z Juanem Martínem del Potro, Davidem Ferrerem, Tomasem Berdychem, Davidem Nalbandianem, czy Richardem Gasquetem.

Mayer jest tenisistą niewygodnym dla każdego rywala, dlatego też Przysiężnego czeka trudne zadanie, acz nie niewykonalne. Niemiec poddany większej presji gubi się i zaczyna popełniać proste błędy. Głogowianina z całą pewnością stać na nawiązanie wyrównanej walki i na pierwsze w karierze zwycięstwo w Ad-Dausze. A w II rundzie na zwycięzcę tego boju zapewne będzie czekał Andy Murray. Trudno o lepszą motywacją niż perspektywa pojedynku z panującym mistrzem Wimbledonu.

Qatar ExxonMobil Open, Ad-Dauha (Katar)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 1,096 mln dolarów
wtorek, 31 grudnia

I runda:
kort nr 2, drugi mecz od godz. 12:30 czasu polskiego