ATP Memphis: Nishikori pokonał Karlovicia i obronił tytuł, klęska Bryanów w finale debla

Kei Nishikori pokonał w niedzielnym finale Ivo Karlovicia w dwóch setach i został czwartym tenisistą w historii, który obronił tytuł w Memphis.

Kei Nishikori dołączył do Jimmy'ego Connorsa, Todda Martina i Tommy'ego Haasa, zostając czwartym tenisistą, który od czasu przeniesienia US National Indoor Tennis Championships w 1976 roku do Memphis, obronił tytuł w tym turnieju. W finałowym pojedynku Japończyk po raz pierwszy w karierze wygrał z chorwackim wieżowcem, Ivo Karloviciem.

W finale w Memphis, w przerwach którego z głośników płynęła muzyka wywodzącego się z tego miasta króla rock 'n' rolla Elvisa Presleya, Nishikori dominował od samego początku. W wygranej 6:4 partii otwarcia Japończyk już w trzecim gemie uzyskał przełamanie, w ósmym mógł powiększyć przewagę, ale Karlović obronił się przed kolejnym breakiem akcją przy siatce. Tenisista z Shimane jedyne problemy miał, gdy serwował, by zakończyć premierową odsłonę, ale dokonał tego za trzecią szansą.

Nishikori mógł bardzo szybko objąć komfortowe prowadzenie również w drugiej partii, lecz Karlović w gemie otwarcia oddalił dwa break pointy. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni przed kolejną okazją stanął w gemie trzecim, lecz Chorwat obronił pięć piłek na przełamanie w swoim stylu - asami serwisowymi lub wygrywającymi podaniami.

Gdy 34-latek z Zagrzebia wpadł w rytm, Nishikori nie miał nic do powiedzenia przy jego serwisie. Jednakże najlepszy japoński tenisista w historii sam także doskonale spisywał się przy własnym podaniu i o losach drugiego seta rozstrzygał tie break.

Decydująca rozgrywka była popisem Nishikoriego, który zachwycał sposobem returnowania potężnych serwisów tenisisty z Zagrzebia i nie oddał swojemu rywalowi ani jednego punktu. Dla Karlovicia to siódmy tie break przegrany do zera w trwającej 14 lat zawodowej karierze

Kei Nishikori z nagrodą, którą otrzymał za zwycięstwo w Memphis (Foto: Twitter)
Kei Nishikori z nagrodą, którą otrzymał za zwycięstwo w Memphis (Foto: Twitter)

Za czwarty tytuł w karierze Nishikori, oprócz pamiątkowej gitary, otrzymał także ponad 103 tys. dolarów oraz przebił osiągnięcie swojego trenera, Michaela Changa, który w US National Indoor Tennis Championships triumfował jeden raz, w 1997 roku. Japończyk awansuje także w rankingu ATP z 16. na 15. pozycję.

Natomiast Karlović, dla którego był to dziewiąty finał w karierze (czwarty przegrany), dzięki 150 punktom, które otrzymał, z 80. miejsca w światowej hierarchii przesunie się w okolice 55. lokaty

Główne trofeum w turnieju gry podwójnej powędrowało do rąk Erika Butoraka i Ravena Klaasena. Sensacyjni finaliści wielkoszlemowego Australian Open, podobnie jak w Melbourne, znów okazali się lepsi od legendarnych braci Boba i Mike'a Bryanów, którzy w Memphis przed 13 laty wygrali pierwszy zawodowy turniej. Amerykanin i Afrykaner wygrali 6:4, 6:4, czym zdobyli swój drugi wspólny skalp, a Butorac w US National Indoor Tennis Championships wygrał po raz drugi, bowiem w 2007 roku święcił triumf z Jamie'em Murrayem.

US National Indoor Tennis Championships, Memphis (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 568,8 tys. dolarów
niedziela, 16 lutego

finał gry pojedynczej:

Kei Nishikori (Japonia, 1/WC) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:4, 7:6(0)

finał gry podwójnej:

Eric Butorac (USA, 2) / Raven Klaasen (RPA, 2) - Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) 6:4, 6:4

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (2)
avatar
RvR
17.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to razem z Jankusem możemy być zadowoleni. Bryanowie odkują się w Delray Beach? :)