W zeszłym sezonie Paula Kania (WTA 168) również starała się o miejsce w głównej drabince singla brazylijskich zawodów, ale wówczas odpadła w decydującej fazie eliminacji. W tegorocznej edycji turnieju we Florianopolis sosnowiczanka przegrała już w I rundzie kwalifikacji, ulegając w dwóch setach An-Sophie Mestach (WTA 124).
19-letnia Belgijka, która trzy sezonu temu była najlepszą juniorką świata, zrewanżowała się Polce za porażkę doznaną w I rundzie zeszłorocznego turnieju rangi ITF o puli nagród 75 tys. dolarów w Doniecku. Wówczas Kania zwyciężyła pewnie 6:4, 6:4.
W sobotę na brazylijskich kortach twardych lepsza po pięciu kwadransach była jednak Mestach, która wygrała 6:4, 6:1. Rozstawiona z numerem siódmym w eliminacjach Belgijka wykorzystała pięć z dziewięciu wypracowanych break pointów oraz zapisała na swoje konto 62 z 99 rozegranych piłek.
Kania zakończyła już występ w turnieju Brasil Tennis Cup, gdyż nie przystąpi do rywalizacji w grze podwójnej. Natomiast w sobotę swoje spotkanie I rundy eliminacji rozegra jeszcze Katarzyna Piter, która zmierzy się ze Szwajcarką Viktoriją Golubić.
Brasil Tennis Cup, Florianopolis (Brazylia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 22 lutego
I runda eliminacji gry pojedynczej:
An-Sophie Mestach (Belgia, 7) - Paula Kania (Polska) 6:4, 6:1
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!