Challenger Vercelli: Zaskakująca porażka Mateusza Kowalczyka w I rundzie debla

Rozstawieni z numerem pierwszym Mateusz Kolwaczyk i Purav Raja przegrali w I rundzie gry podwójnej Challengera w Vercelli ze Stephanem Fransenem i Wesleyem Koolhofem.

Mateusz Kowalczyk zdecydował się na występ w pierwszej edycji Challengera we włoskim Vercelii. 26-latek z Trzebini stanął do walki w turnieju gry podwójnej wspólnie z Puravem Rają, świetnym hinduskim deblistą, który ma na koncie pięć tytułów challengerowych w grze podwójnej i jeden w głównym cyklu - wywalczony w zeszłym sezonie z Bogocie razem z Divijem Sharanem.

Polsko-hindusko para w Vercelli została rozstawiona z numerem pierwszym. Wprawdzie obaj tenisiści o wiele lepiej czują się na kortach twardych, lecz nawet na ceglanej mączce i tak byli faworytami pojedynku z deblem Stephan Fransen / Wesley Koolhof.

Jednak we wtorkowe popołudnie w swoim pierwszym wspólnym występie Kowalczyk i Raja musieli przełknąć gorycz porażki. Fransen i Koolhof w ciągu godziny gry ani razu nie oddali własnego podania, sami trzykrotnie przełamali serwis Polaka i Hindusa, by zwyciężyć 6:2, 6:4.

W ćwierćfinale holenderski duet zmierzy się z Francuzami Pierre'em-Huguesem Herbertem i Albano Olivettim, którzy wygrali 6:3, 4:6, 10-8 z Rubenem Gonzalesem i Artemem Sitakiem.

Citta 'di Vercelli, Vercelli (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
wtorek, 22 kwietnia

I runda gry podwójnej:

Stephan Fransen (Holandia) / Wesley Koolhof (Holandia) - Mateusz Kowalczyk (Polska, 1) / Purav Raja (Indie, 1) 6:2, 6:4

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (0)