ATP Oeiras: Carreno i Gołubiew wygrali na otwarcie, we wtorek zaczyna Kubot

Pablo Carreno i Andriej Gołubiew awansowali do II rundy turnieju ATP w Oeiras. We wtorek swój inauguracyjny mecz rozegra Łukasz Kubot.

Turniej Portugal Open w przeszłości figurował w kalendarzu jako Estoril Open. Zmianie uległa nazwa imprezy, a pomimo tego, że odbywać się ona będzie w tym samym miejscu, co w poprzednich latach, oficjalne źródła przypisują ją miejscowości Oeiras, a nie Estoril.

Stała tradycją rozgrywanego od 1990 roku turnieju jest obecność w głównej drabince przynajmniej jednego tenisisty z czołowej "dziesiątki" rankingu ATP. Przed laty w otwartych mistrzostwach Portugalii z powodzeniem rywalizowali Roger Federer, Novak Djoković, Juan Martín del Potro, Thomas Muster czy też Carlos Moya, a w tegorocznej edycji największa gwiazdą jest szósta rakieta globu, Tomas Berdych.

Jednak prócz Czecha i oznaczonego numerem drugim Milosa Raonicia, obsada zmagań w Oeiras nie jest imponująca. Na występ na portugalskiej mączce zdecydowało się tylko sześciu tenisistów z Top 50, a do głównej drabinki bez potrzeby gry w kwalifikacjach załapał się jako ostatni Victor Hanescu, 84. gracz świata.

Na powrót do Oeiras zdecydował się Pablo Carreno. Hiszpan, który w zeszłym sezonie w tym turnieju po raz pierwszy zagrał w półfinale zmagań głównego cyklu, w którym przegrał ze Stanislasem Wawrinką, pokonując po drodze Juliena Benneteau, Davida Goffina i Fabio Fogniniego, w I rundzie wyeliminował w dwóch setach rozstawionego z numerem ósmym, Michaiła Kukuszkina.

Carreño bardzo łatwo wygrał pierwszego seta, tracąc tylko jednego gema. W drugim prowadził już 5:2, lecz Kukuszkin zdołał odrobić stratę i doprowadził do tie breaka. W decydującej rozgrywce Hiszpan jednak okazał się lepszy (7-3) i to on awansował do II rundy.

W poniedziałek zwyciężył za to inny reprezentant Kazachstanu, Andriej Gołubiew. 26-latek z Astany po raz trzeci w karierze, ale pierwszy w głównym cyklu, pokonał Adriana Mannarino. Tym razem 6:3, 3:6, 6:4 w dwie godziny i trzy minuty, czym wygrał pierwszy mecz w historii swoich startów w imprezie Portugal Open.

We wtorek do walki na portugalskiej mączce przystąpi jedyny reprezentant Polski w głównej drabince turnieju gry pojedynczej, Łukasz Kubot. Lubinianin w I rundzie zmierzy się z Tejmurazem Gabaszwilim, a mecz ten odbędzie na korcie centralnym jako drugi w kolejności od godz. 17:00 czasu polskiego.

Portugal Open, Oeiras (Portugalia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
poniedziałek, 28 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Pablo Carreño (Hiszpania) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan, 8) 6:1, 7:6(3)
Andriej Gołubiew (Kazachstan) - Adrian Mannarino (Francja) 6:3, 3:6, 6:4

wolne losy: Tomáš Berdych (Czechy, 1); Milos Raonić (Kanada, 2); Marcel Granollers (Hiszpania, 3); Guillermo García-López (Hiszpania, 4)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
 

Komentarze (1)
Waldemar
29.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
We wtorek kończy Kubot