ATP Madryt: David Ferrer pokonał w nocnym meczu Isnera, o półfinał zagra z Ernestsem Gulbisem

David Ferrer po północy zakończył zwycięski pojedynek z Johnem Isnerem w III rundzie turnieju ATP w Madrycie. W ćwierćfinale Hiszpan zagra z Ernestsem Gulbisem, który wygrał z Marinem Ciliciem.

Marcin Motyka 09 Maja 2014, 00:16

Było już po godzinie 22:30 lokalnego czasu, gdy David Ferrer i John Isner rozpoczęli pojedynek o ćwierćfinał turnieju ATP w Madrycie. Dotychczas obaj tenisiści mierzyli się ze sobą pięciokrotnie, za każdym razem były to bardzo wyrównane starcia, ale czterokrotnie górą wychodził z nich Hiszpan. W czwartkową noc na korcie im. Manolo Santany popularny Ferru odniósł swoją piątą wiktorię nad dwumetrowcem z USA, zwyciężając 6:4, 6:4 w godzinę i 17 minut.

Rozstawiony z numerem piątym Ferrer doskonale radził sobie z najgroźniejszą bronią przeciwnika, potężnym podaniem. Hiszpan znakomicie returnował i w niemal każdym gemie serwisowym Isner był w tarapatach. Ostatecznie reprezentant gospodarzy po jednym razie w obu partiach zanotował przełamanie (łącznie miał siedem break pointów), a sam nie dał sobie odebrać serwisu i odniósł bardzo komfortowe zwycięstwo w spotkaniu, które zakończyło się już po północy.

ATP Madryt: Łukasz Kubot bez rewanżu na Roberto Bautiście, Hiszpan w ćwierćfinale

Tenisista z Walencji prócz dwóch przełamań zapisał również na swoim koncie dwa asy serwisowe, 15 uderzeń kończących, ledwie siedem niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 67 ze 116 punktów rozegranych w całym pojedynku. Natomiast oznaczony "dziewiątką" Isner zanotował sześć asów, 23 winnery i 26 pomyłek własnych.

Ferrer jako ostatni awansował do 1/4 finału Mutua Madrid Open i dołączył w tej fazie do swoich rodaków: Rafaela Nadala, Roberto Bautisty i Feliciano Lopeza, a drabinka turnieju ułożyła się tak, że cała czwórka reprezentantów Armady może zagrać w półfinałach.

Kolejnym przeciwnikiem Ferrera będzie Ernests Gulbis, z którym Hiszpan grał dwa razy i nigdy nie przegrał. Łotewski pogromca Jerzego Janowicza z I rundy znakomicie spisuje się w tym roku na madryckiej mączce, a w 1/8 finału w niespełna półtorej godziny pokonał 6:3, 6:4 Marina Cilicia.

Wygrana Gulbisa ani przez moment nie była zagrożona. Najlepszy tenisista Łotwy zakończył mecz nie tracąc własnego serwisu, posyłając 11 asów i po trafionym pierwszym podaniu zdobywając 84 proc. rozegranych punktów. Po stronie 25-latka z Rygi zapisano także trzy przełamania, 33 uderzenia wygrywające oraz 23 niewymuszone błędy.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 3,671 mln euro
czwartek, 8 maja

III runda gry pojedynczej:

David Ferrer (Hiszpania, 5) - John Isner (USA, 9) 6:4, 6:4
Ernests Gulbis (Łotwa) - Marin Čilić (Chorwacja) 6:3, 6:4

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

ATP Madryt: Dramatyczny "polski" mecz dla Fyrstenberga i Matkowskiego, teraz Bryanowie!