Rafael Nadal: Zabrakło mi paliwa (wideo)

- Czułem się zmęczony, zabrakło mi paliwa. Po ciężkim tygodniu w moim baku skończyła się benzyna - mówił Rafael Nadal po przegranym finale w turnieju ATP w Rzymie.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
- Novak znakomicie potrafi grać z linii końcowej stojąc na środku kortu. Jego uderzenia spychały mnie do defensywy. Jednak myślę, że to był dla mnie udany tydzień. Zdobyłem 600 punktów (w rzeczywistości Nadal stracił 400 punktów, bo nie obronił 1000 "oczek" za zeszłoroczny triumf - przyp. red.), zagrałem w finale i byłem w stanie walczyć z jednym z najlepszych obecnie tenisistów na świecie - mówił Rafael Nadal, który przegrał 4:6, 6:3, 6:3 z Novakiem Djokoviciem w finale turnieju ATP w Rzymie.
Dla Hiszpana była to czwarta z rzędu porażka z Serbem, a łącznie 19. w 41. pojedynku, w tym czwarta w 17. spotkaniu na korcie ziemnym. - Wiem, że mogłem zagrać lepiej, ale Novak to wielki tenisista - przyznał Nadal. - Mimo porażki w finale, cały turniej oceniam pozytywnie - kontynuował. - Wygrałem cztery ciężkie mecze z trudnymi rywalami, którzy są znakomicie przygotowani mentalnie do walki na korcie i mogą wygrać z każdym rywalem. Ważne jest też, że ciągle jestem na prowadzeniu w rankingu ATP - ocenił siedmiokrotny mistrz rzymskiego turnieju, w który w niedzielę grał w swoim dziewiątym finale w tej imprezie.

Nadal, który do Rzymu przybył wprost z Madrytu, gdzie zdobył tytuł, przyznał, iż w końcówce niedzielnego spotkania odczuwał trudy ostatnich meczów. - Nie mogłem rozwinąć swojej gry na tyle, na ile bym chciał. Czułem się zmęczony, zabrakło mi paliwa. Po ciężkim tygodniu w moim baku skończyła się benzyna. Rozegrałem w 12 dni pięć meczów w Madrycie i pięć w Rzymie. Wszystkie były bardzo wymagające, więc w moich nogach już nie było mocy - opisywał przyczyny porażki.

27-latek z Manacor jest już myślami przy startującym w niedzielę wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie, w którym triumfował ośmiokrotnie i będzie bronił tytułu wywalczonego przed rokiem. - Będę musiał ciężko przepracować najbliższe dni, aby w pełni formy pojawić się w Paryżu. Muszę odzyskać siły, bo może mnie czekać kolejny ciężki mecz z Novakiem. Od teraz myślę tylko o Rolandzie Garrosie - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×