WTA Eastbourne: Czeska bitwa dla Kvitovej, Keys wyeliminowała Janković

Petra Kvitova pokonała Lucie Safarovą w I rundzie turnieju WTA w Eastbourne. Odpadła Jelena Janković, która przegrała z Madison Keys.

Petra Kvitova (WTA 6) w 2011 roku doszła w Eastbourne do finału, w którym uległa Marion Bartoli. W poprzednich dwóch sezonach wygrała ona tutaj w sumie jeden mecz. Czwarty występ w imprezie rozpoczęła od pokonania 6:1, 5:7, 7:6(4) Lucie Safarovej (WTA 23) i podwyższyła na 5-0 bilans meczów z rodaczką. Mistrzyni Wimbledonu 2011 mogła to spotkanie zakończyć w dwóch setach, ale przy stanie 6:1, 5:4 zmarnowała piłkę meczową pakując bekhend w siatkę. W decydującej partii przy 6:5 miała kolejne dwa meczbole, ale najpierw popsuła bekhend, a następnie Šafářová popisała się ładnym drop szotem. W tie breaku Kvitová od stanu 2-4 zdobyła pięć punktów z rzędu i po równo dwóch godzinach walki awansowała do II rundy.
[ad=rectangle]
W całym meczu Kvitová zaserwowała dziewięć asów. Šafářová miała 10 asów, ale też popełniła siedem podwójnych błędów. Wykorzystała ona wszystkie cztery szanse na przełamanie bardziej utytułowanej rodaczki, ale sama własne podanie oddała pięć razy. Kvitová zdobyła 43 z 59 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz 26 z 43 przy drugim serwisie rodaczki. Kolejną jej rywalką będzie Varvara Lepchenko (WTA 57), z którą wygrała wszystkie pięć dotychczasowych meczów, ale dwa ostatnie po trzysetowych pojedynkach.

Jelena Janković (WTA 7) przegrała 3:6, 3:6 z Madison Keys (WTA 47). W trwającym 64 minuty spotkaniu amerykańska nastolatka zaserwowała pięć asów, wykorzystała pięć z siedmiu break pointów oraz zdobyła 17 z 24 punktów przy drugim podaniu rywalki. Serbka wciąż pozostaje bez wygranego meczu w Eastbourne, a wystąpiła tutaj po raz trzeci. W 2005 roku przegrała z Kim Clijsters, a pięć lat temu musiała uznać wyższość Anny Czakwetadze. O ćwierćfinał Keys spotka się z broniącą tytułu Jeleną Wiesniną (WTA 32) i będzie to pierwsze spotkanie obu zawodniczek.

Triumfatorka imprezy z 2010 roku Jekaterina Makarowa (WTA 22) pokonała 7:5, 6:3 Francescę Schiavone (WTA 77). W ciągu 95 minut gry Rosjanka zgarnęła 37 z 50 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz obroniła pięć z sześciu break pointów, a sama trzy razy przełamała Włoszkę. W kolejnej rundzie Makarowa zmierzy się z pogromczynią Agnieszki Radwańskiej, Anastazją Pawluczenkową (WTA 26), z którą ma bilans spotkań 1-4.

Miejscowych kibiców ucieszyła Heather Watson (WTA 70), która pokonała 3:6, 7:5, 6:2 Cwetanę Pironkową (WTA 37), półfinalistkę Wimbledonu z 2010 roku. W trwającym dwie godziny i 14 minut spotkaniu Brytyjka obroniła 10 z 15 break pointów, a sama sześć razy przełamała szczególnie groźną na trawie Bułgarkę. Kolejną rywalką reprezentantki gospodarzy będzie Flavia Pennetta (WTA 12), z którą zmierzy się po raz pierwszy.

Aegon International, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA Premier, kort trawiasty, pula nagród 710 tys. dolarów
wtorek, 17 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Petra Kvitová (Czechy, 2) - Lucie Šafářová (Czechy) 6:1, 5:7, 7:6(4)
Madison Keys (USA) - Jelena Janković (Serbia, 3) 6:3, 6:3
Jekaterina Makarowa (Rosja) - Francesca Schiavone (Włochy, Q) 7:5, 6:3
Heather Watson (Wielka Brytania, WC) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 3:6, 7:5, 6:2

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
avatar
Masha Nadalova
18.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cweta oklapła w tym meczu a miała Watson w garści