Rozstawieni z numerem czwartym Andriej Kapaś i Błażej Koniusz w ćwierćfinale niemieckich zawodów zmierzyli się z Ruim Machado i Goranem Tosiciem. W pierwszej partii Polacy prowadzili już 5:3, a w 10. gemie mieli setbola. Portugalczyk i Serb odrobili jednak stratę przełamania i w tie breaku pewnie rozstrzygnęli losy premierowej odsłony. W drugiej partii szybko uzyskali przewagę breaka, by po 80 minutach zwyciężyć ostatecznie 7:6(2), 6:4.
[ad=rectangle]
Oznaczeni drugim numerem Mateusz Kowalczyk i Radu Albot jako ostatni pojawili się w piątek na korcie. Polsko-mołdawska para przegrała 3:6 pierwszego seta meczu z Austriakiem Martinem Fischerem i Szwajcarem Jannisem Linigerem, ale odpowiedziała znakomicie. Najpierw nasz reprezentant i jego partner wygrali drugą partię tracąc zaledwie jednego gema, a następnie zwyciężyli 10-5 w mistrzowskim tie breaku.
Po 65 minutach Kowalczyk i Albot awansowali do półfinału gry podwójnej turnieju Oberstaufen Cup. W sobotę (drugi mecz w kolejności od godz. 10:00 na korcie numer 1) ich przeciwnikami będą Machado i Tošić, którzy w piątek wyeliminowali Kapasia i Koniusza.
Oberstaufen Cup, Oberstaufen (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 35 tys. euro
piątek, 25 lipca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska, 2) / Radu Albot (Mołdawia) - Martin Fischer (Austria) / Jannis Liniger (Szwajcaria) 3:6, 6:1, 10-5
Rui Machado (Portugalia) / Goran Tošić (Serbia) - Andriej Kapaś (Polska, 4) / Błażej Koniusz (Polska, 4) 7:6(2), 6:4
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
