ATP Atlanta: John Isner i Jack Sock zagrają o finał, 100. zwycięstwo Dudiego Seli

John Isner wygrał z Marinko Matoseviciem i w półfinale turnieju ATP w Atlancie zagra z Jackiem Sociem. Pokonując Vaska Pospisila, Dudi Sela odniósł 100. zwycięstwo w głównym cyklu.

Po szalonym meczu II rundy z Robbym Gineprim, w którym musiał bronić dwóch piłek meczowych, w ćwierćfinale turnieju ATP w Atlancie John Isner miał kolejną niełatwą przeprawę, ale już nie aż tak ciężką, jak w 1/8 finału. Broniący tytułu Amerykanin w 101 minut wygrał 7:6(8), 6:4 z rozstawionym numerem ósmym Marinko Matoseviciem.
[ad=rectangle]
- Wiedziałem, że on będzie walczył z całych sił, ale on też wiedział, że ja również nie odpuszczę - mówił Isner. - To był ciężki mecz. Jedyną szansą dla mnie była agresywna gra i tak też starałem się grać - dodał oznaczony "jedynką" Amerykanin, który w całym meczu posłał 17 asów serwisowych i uzyskał dwa przełamania.

W półfinale BB&T Atlanta Open dojdzie do starcia dwóch Amerykanów. Isner zmierzy się z Jackiem Sockiem, z którym w przeszłości wygrywał trzykrotnie, ale przegrał ich ostatni pojedynek, jaki miał miejsce przed dwoma tygodniami w Newport. W piątek 21-letni Sock wygrał 7:6(6), 6:2 z Lukášem Lacko, choć mecz rozpoczął bardzo słabo i w pierwszej partii przegrywał już 2:5.

- Miałem bardzo kiepski początek - przyznał Sock. - On operował bardzo głęboką piłką, odrzucał mnie od linii końcowej i nie mogłem wykorzystywać swojego forhendu, Gdy przełamałem go na 4:5, momentum przeszło na moją stronę - analizował mistrz tegorocznego Wimbedonu w grze podwójnej, który do 1/2 finału turnieju rangi ATP World Tour dotarł po raz drugi w karierze.

Dzień bez sensacji w tegorocznej edycji turnieju w Atlancie jest dniem straconym. Tak więc do niespodziewanego rozstrzygnięcia doszło także w piątek, a jego sprawcą okazał się Dudi Sela. Izraelczyk wygrał z rozstawionym z numerem czwartym Vaskiem Pospisilem, deblowym partnerem Socka z wygranego przez nich Wimbledonu, 7:5, 1:6, 6:2, kończąc spotkanie serią sześciu gemów wygranych z rzędu.

Dla 29-latka z Tel Awiwu to jubileuszowy, 100.wygrany mecz w głównym cyklu, a w 1/2 finału zmierzy się z Benjaminem Beckerem, który tak jak Sela na półfinał turnieju rangi ATP World Tour czekał od lutego 2012 roku. W piątkowym pojedynku ćwierćfinałowym Niemiec oddał sześć gemów szczęśliwemu przegranemu z kwalifikacji, Thiemo de Bakkerowi.

BB&T Atlanta Open, Atlanta (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 568,8 tys. dolarów
piątek, 25 lipca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

John Isner (USA, 1) - Marinko Matošević (Australia, 8) 7:6(8), 6:4
Dudi Sela (Izrael) - Vasek Pospisil (Kanada, 4) 7:5, 1:6, 6:2
Jack Sock (USA) - Lukáš Lacko (Słowacja) 7:6(6), 6:2
Benjamin Becker (Niemcy) - Thiemo de Bakker (Holandia, LL) 6:4, 6:2

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
Alk
26.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie gra w tym roku w Atlancie Dudi; wprawdzie spodziewałem się powtórki zeszłorocznego finału, ale Sela zamiast Andersona? Może być zabawnie.