Tomasz Bednarek i Rameez Junaid po raz pierwszy zagrali razem w głównym cyklu. W I rundzie halowego turnieju ATP World Tour 250 w Moskwie polsko-australijska para po 81 minutach musiała uznać wyższość duetu Frantisek Cermak i Jiří Veselý.
O losach premierowego seta zadecydował pierwszy gem, w którym polsko-australijska para odebrała rywalom podanie bez straty punktu. Kolejne minuty przebiegały w spokojnym tempie, tenisiści zgodnie wygrywali swoje gemy serwisowe i pierwsza odsłona, po 30 minutach, padła łupem Bednarka i Junaida.
[ad=rectangle]
W drugim secie jedyne przełamanie zdobyli Čermák i Veselý, co wystarczyło do zapisania tej odsłony na ich korzyść. Czesi wygrali w tej partii 15 z 18 piłek rozgrywanych po ich pierwszym podaniu.
W super tie breaku Bednarek i Junaid już przy pierwszej możliwej okazji wypracowali sobie przewagę w postaci mini breaka. Radość jednak nie trwała długo - rywale bardzo szybko odrobili stratę i przy zmianie stron było 3-3.
Skutkiem dobrej gry Czechów była seria punków i w pewnym momencie nasi południowi sąsiedzi prowadzili już 7-4. Hart ducha nie opuszczał Polaka i Australijczyka, dzięki czemu zainkasowali na swoje konto cztery punkty z rzędu, a następnie jako pierwsi stanęli przed szansą na wygranie całego spotkania.
Bednarek i Junaid nie wykorzystali pierwszej szansy przy serwisie rywali, jednak już po chwili mieli kolejną, tym razem przy własnym podaniu. W sumie Czesi obronili trzy meczbole, a sami wykazali się świetną skutecznością i wykorzystali pierwszą nadarzającą się okazję, by zwieńczyć pojedynek.
Po 81 minutach Čermák i Veselý pokonali Bednarka i Junaida 4:6, 6:3, 13-11. W ćwierćfinale ich rywalami będą Paolo Lorenzi i Andreas Seppi, którzy niespodziewanie okazali lepsi od najwyżej rozstawionej pary Ivan Dodig i Marcelo Melo.
Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 855,490 tys. dolarów
środa, 15 października
I runda gry podwójnej:
František Čermák (Czechy) / Jiří Veselý (Czechy) - Tomasz Bednarek (Polska) / Rameez Junaid (Australia) 4:6, 6:3, 13-11