WTA Challenger Ningbo: Wspaniały powrót i największy w karierze sukces Magdy Linette!

Magda Linette zwyciężyła w turnieju WTA Challenger rozgrywanym na kortach twardych w chińskim Ningbo. W niedzielnym finale Polka wróciła ze stanu 0-1 w setach i pokonała reprezentantkę gospodarzy.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

Nasza reprezentantka z pewnością nie była faworytką decydującego starcia, choć w w turnieju miała już na rozkładzie rozstawioną z "dwójką" Saisai Zheng. Oznaczona "szóstką" Qiang Wang, znana bardziej polskim fanom jako pogromczyni Pauli Kani z tegorocznego US Open, w drodze do niedzielnego finału nie straciła nawet seta.

111. obecnie w rankingu WTA Chinka bardzo dobrze rozpoczęła finałowe starcie. Od stanu po 1 dwukrotnie przełamała serwis Polki i szybko wyszła na 5:1. W ósmym gemie Linette obroniła setbola, po czym odrobiła stratę jednego breaka. Wang nie roztrwoniła jednak całej przewagi i przy stanie 5:3 wykorzystała drugą piłkę setową.
Kiedy 22-latka z Tiencinu uzyskała na początku drugiej partii przełamanie, poznanianka błyskawicznie wyrównała, po czym poszła za ciosem i postarała się o kolejnego breaka, dzięki czemu prowadziła już 4:1. Wang wzięła się za odrabianie strat, ale na szczęście Polka nie oddała serwisu w dziewiątym gemie. Kiedy zanosiło się na tie breaka, do ataku przystąpiła zawodniczka z Poznania, która po błędzie rywalki uzyskała setbola. Po chwili bekhendowy winner po krosie dał Linette wyrównanie stanu pojedynku.

Porażka w drugiej partii podcięła skrzydła Wang. Chinka coraz częściej myliła się, co przy solidnie grającej w wyminach Polce musiało się skończyć źle dla reprezentantki gospodarzy. Linette przełamała serwis Wang już w drugim gemie, ale po chwili poznanianka także przegrała własne podanie. Po zmianie stron na korcie rządziła już jednak nasza zawodniczka, która zapisała na swoje konto cztery ostatnie gemy meczu.

Po dwóch godzinach i 16 minutach Linette pokonała Wang 3:6, 7:5, 6:1. Panie rozegrały między sobą 174 punkty i tylko o dwa więcej zapisała na swoje konto poznanianka (88-86). Polka wykorzystała siedem z dziewięciu break pointów, natomiast Chinka odpowiedziała pięcioma przełamaniami. Linette miała ponadto zero asów i trzy podwójne błędy, a jej rywalka dwa asy i ani jednego podwójnego błędu.

Singlowe tytuły Magdy Linette na zawodowych kortach:

Rok Turniej Pula nagród (nawierzchnia) Rywalka w finale Wynik
2010 ITF Szczecin 25 tys. dolarów (ziemna) Margit Rüütel 6:2, 6:0
2010 ITF Hechingen 25 tys. dolarów (ziemna) Silvia Soler Espinosa 7:5, 3:6, 6:2
2010 ITF Versmold 25 tys. dolarów (ziemna) Irina Begu 6:2, 7:5
2010 ITF Katowice 25 tys. dolarów (ziemna) Eva Birnerová 3:6, 6:2, 6:2
2012 ITF Praga 10 tys. dolarów (ziemna) Zuzana Luknárová 6:2, 7:6(7)
2013 ITF Pune 25 tys. dolarów (twarda) Kamila Kerimbajewa 7:5, 7:6(5)
2014 ITF Goyang 25 tys. dolarów (twarda) Renata Voráčová 6:3, 3:6, 6:3
2014 WTA Ningbo 125 tys. dolarów (twarda) Qiang Wang 3:6, 7:5, 6:1

Linette sięgnęła w niedzielę po swoje ósme w karierze singlowe trofeum na zawodowych kortach, ale pierwsze rangi WTA Challenger. 22-latka z Poznania triumfowała wcześniej tylko w imprezach pod egidą ITF. Linette jest pierwszą Polką w historii, która wygrała turniej rangi WTA Challenger.

Za triumf w Ningbo Linette otrzyma 160 punktów do rankingu WTA (broniła 64 punktów za finał zeszłorocznych zawodów ITF w Nantes) oraz czek na sumę 20 tys. dolarów. W poniedziałkowym notowaniu światowej klasyfikacji Polka powinna awansować z zajmowanego obecnie 143. miejsca w okolice 115. pozycji.

W kolejnym tygodniu Linette weźmie udział w turnieju WTA Challenger w Tajpej, gdzie wylosowała na początek Słowenkę Tadeję Majerić (WTA 197). W imprezie tej zaprezentuje się również Kania, która w I rundzie zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Byczkową (WTA 161).

Yinzhou Bank International Women's Tennis Open, Ningbo (Chiny)
WTA 125K series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
niedziela, 2 listopada

finał gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska) - Qiang Wang (Chiny, 6) 3:6, 7:5, 6:1

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×