Radwańska przegrała na oczach Navratilovej: Teraz mogę odpocząć przed Australian Open

Agnieszka Radwańska po trzysetowym pojedynku z Garbine Muguruzą odpadła w II rundzie turnieju WTA Premier rozgrywanego w Sydney. Polska tenisistka dostrzega we wtorkowej porażce pozytywne rzeczy.

- Najlepszym rozwiązaniem dla mnie było wygrać ten mecz w dwóch setach. W tie breaku drugiej partii nie byłam jednak w stanie tego uczynić, a ona zagrała kilka dobrych piłek i było po wszystkim - powiedziała Agnieszka Radwańska, która przegrała w II rundzie z Garbine Muguruzą 6:3, 6:7(4), 2:6.
[ad=rectangle]
25-letnia krakowianka rozegrała we wtorek pierwszy oficjalny mecz, w którym oglądała ją Martina Navratilova, współpracująca z Polką 18-krotna mistrzyni wielkoszlemowa w singlu. - Cóż, tyle z Sydney, Melbourne nadchodzimy - napisała na Twitterze była utytułowana tenisistka.

Radwańska na pomeczowej konferencji doceniła klasę reprezentantki Hiszpanii. - Ona ma naprawdę duży potencjał. Z każdym dniem gra coraz lepszy tenis i z pewnością będziemy ją w przyszłości częściej oglądali - stwierdziła starsza z krakowskich sióstr.

Jak szósta obecnie rakieta globu odebrała wtorkową porażkę w II rundzie turnieju w Sydney? - Dobrym znakiem dla mnie jest to, że będę miała teraz kilka dni, aby wypocząć i przygotować się do Australian Open - zakończyła Radwańska.

Źródło artykułu: