Roger Federer i Yen-Hsun Lu dostąpili zaszczytu rozegrania pierwszego pojedynku w sesji nocnej na Rod Laver Arena w Australian Open 2015. Niespodzianki nie było. Rozstawiony z numerem drugim Szwajcar ani razu nie dał się przełamać, sam wykorzystał cztery z 14 break pointów, posłał 57 uderzeń wygrywających i zwyciężył Tajwańczyka 6:4, 6:2, 7:5, a triumf zadedykował swojemu trenerowi, Stefanowi Edbergowi, który w poniedziałek obchodził 49. urodziny.
[ad=rectangle]
- W pierwszych dwóch setach spisywałem się bardzo dobrze, świetnie returnowałem i dominowałem w wymianach. Później jednak warunki atmosferyczne zmieniły się. Wieczorny chłód sprawił, że trudniej mi się grało, a trzecia partia była wyrównana - powiedział Federer, który w II rundzie zagra z Simone Bolellim. Włoch wygrał w czterech setach z Juanem Monaco.
Największą niespodziankę w pierwszym dniu turnieju w grze pojedynczej mężczyzn sprawił Thanasi Kokkinakis. 18-letni australijski posiadacz dzikiej karty w czwartym secie pojedynku z oznaczonym "11" Ernestsem Gulbisem obronił cztery meczbole i ostatecznie wygrał po 247 minutach rywalizacji 5:7, 6:0, 1:6, 7:6(2), 8:6. Gulbisa od szczęścia dzieliło niewiele. W 13. gemie decydującej odsłony przy break poincie dla Łotysza piłka po zagraniu Kokkinakisa zaczepiła linię o milimetry.
- Fizycznie czułem się bardzo dobrze przez całe spotkanie. Jestem zachwycony tym zwycięstwem, to mój największy sukces w karierze oraz najbardziej dramatyczny mecz, jaki rozegrałem - mówił nastolatek z Adelajdy, który o 1/16 finału powalczy z rodakiem, Samem Grothem.
Kilka chwil po Kokkinakisie w II rundzie Australian Open znalazła się inna nadzieja australijskiego tenisa, Nick Kyrgios. 19-latek z Canberry w meczu zakończonym sześć minut po północy czasu lokalnego pokonał 7:6(2), 3:6, 6:3, 6:7(5), 6:4 Federico Delbonisa. - Cieszę się, że znów tu jestem i mogę grać w tenisa - mówił Kyrgios, którego następnym przeciwnikiem będzie Ivo Karlović. Chorwat, turniejowa "23", nie oddał nawet seta Rubenowi Bemelmansowi.
Powody do radości australijskim fanom dał również Bernard Tomic. Reprezentant gospodarzy wyeliminował Tobiasa Kamke i w II rundzie zagra z innym niemieckim tenisistą, Philippem Kohlschreiberem, którego pokonał przed tygodniem w Sydney. W poniedziałek 31-letni Bawarczyk stracił zaledwie pięć gemów w konfrontacji z Paulem-Henrim Mathieu.
Tylko 20 minut trwała przygoda z tegorocznym turniejem w Melbourne Tommy'ego Robredo. Hiszpan skreczował po pięciu gemach, ale za swój występ i tak otrzyma 34,5 tys. dolarów australijskich. Do II rundy awansował Edouard Roger-Vasselin i w tej fazie zmierzy się z Malkiem Jazirim, który w czterech partiach ograł Michaiła Kukuszkina.
W starciu dwóch mistrzów ubiegłotygodniowych turniejów rangi ATP World Tour Viktor Troicki, triumfator z Sydney, okazał się lepszy od zwycięzcy z Auckland, Jiříego Veselý'ego. Serb, dla którego to pierwszy wielkoszlemowy występ od Wimbledonu 2013, w 1/32 finału stanie naprzeciw Leonardo Mayera. Rozstawiony z numerem 25. Argentyńczyk łatwo poradził sobie z Johnem Millmanem, wygrywając 6:3, 6:3, 6:2.
Pierwszy mecz w roli ojca wygrał Lukas Rosol. Czech, któremu przed niespełna tygodniem na świat przyszedł syn André, wyszedł zwycięsko z trudnej batalii z Kennym de Schepperem. 28-latek z Brna wygrał 4:6, 6:2, 6:7(4), 6:3, 6:4 i w walce o III rundę skonfrontuje swe siły z Dudim Selą. Izraelczyk w poniedziałek także musiał rozegrać pięciosetowy bój, a jego przeciwnikiem był Jan-Lennard Struff.
Rywalem w II rundzie rozstawionego z numerem siódmym Tomasa Berdycha będzie Jürgen Melzer. Austriacki kwalifikant, który z Czechem ma bilans 2-3, pewnie zwyciężył Victora Estrellę, tracąc tylko siedem gemów.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 19 stycznia
I runda gry pojedynczej mężczyzn:
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 6:2, 7:5
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 22) - Paul-Henri Mathieu (Francja) 6:2, 6:2, 6:1
Ivo Karlović (Chorwacja, 23) - Ruben Bemelmans (Belgia, Q) 6:4, 6:2, 6:4
Leonardo Mayer (Argentyna, 26) - John Millman (Australia, WC) 6:3, 6:3, 6:2
Lukáš Rosol (Czechy, 28) - Kenny de Schepper (Francja) 4:6, 6:2, 6:7(4), 6:3, 6:4
Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) - Ernests Gulbis (Łotwa, 11) 5:7, 6:0, 1:6, 7:6(2), 8:6
Édouard Roger-Vasselin (Francja) - Tommy Robredo (Hiszpania, 15) 2:3 i krecz
Malek Jaziri (Tunezja) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:2, 6:3, 2:6, 7:6(3)
Nick Kyrgios (Australia) - Federico Delbonis (Argentyna) 7:6(2), 3:6, 6:3, 6:7(5), 6:4
Simone Bolelli (Włochy) - Juan Mónaco (Argentyna) 6:3, 3:6, 6:3, 6:1
Viktor Troicki (Serbia) - Jiří Veselý (Czechy) 6:3, 3:6, 6:2, 6:3
Bernard Tomic (Australia) - Tobias Kamke (Niemcy) 7:5, 6:7(1), 6:3, 6:2
Sam Groth (Australia) - Filip Krajinović (Serbia) 6:3, 7:6(4), 6:4
Dudi Sela (Izrael) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:4, 4:6, 3:6, 6:3, 7:5
Jürgen Melzer (Austria, Q) - Victor Estrella (Dominikana) 6:1, 6:4, 6:2
mecze przed AO,chyba jednak trochę zmęczyły Rogera,brak mu świeżości...