Australian Open: Szybki skok odmienionej Szarapowej do IV rundy, mały kryzys Halep

Maria Szarapowa pokonała Zarinę Dijas w III rundzie wielkoszlemowego Australian Open. Do 1/8 finału awansowała również Simona Halep.

Maria Szarapowa (WTA 2) była o krok od odpadnięcia w II rundzie. Rosjanka jednak obroniła dwie piłki meczowe w spotkaniu z Aleksandrą Panową i ocalała w turnieju. W piątek pokonała 6:1, 6:1 Zarinę Dijas (WTA 31) po 61 minutach gry. Kazaszka w poprzednich rundach rozegrała dwa trzysetowe pojedynki (z Urszulą Radwańską i Anną Schmiedlovą). Był to dla niej piąty start w wielkoszlemowym turnieju i tylko raz odpadła wcześniej niż w III rundzie (Roland Garros 2014). Życiowy start zanotowała w ubiegłorocznym Wimbledonie, w którym doszła do 1/8 finału.
[ad=rectangle]
W gemie otwarcia I seta Dijas oddała podanie wyrzucając forhend na zakończenie długiej wymiany. Szarapowa zaliczyła przełamanie na 3:0 wolejem forhendowym, a następnie utrzymała podanie na sucho w czwartym gemie, ostatni punkt zdobywając bekhendem po linii. W szóstym gemie Rosjanka obroniła break pointa świetnym serwisem na środek kortu, a w siódmym głębokim returnem wymuszający błąd uzyskała dwie piłki setowe. Wykorzystała drugą z nich efektownym returnem forhendowym.

W pierwszym gemie II seta Dijas zaliczyła przełamanie, krosem forhendowym wymuszając błąd na będącej przy siatce Szarapowej. Podwójnym błędem Kazaszka dała rywalce break pointa w drugim gemie. Rosjanka wykorzystała go potężnym returnem bekhendowym po linii. Wiceliderka rankingu miała szansę na 3:1, ale Dijas obroniła się kombinacją dwóch forhendów. Akcja z atomowym returnem i drajw wolejem przyniosła Szarapowej drugiego break pointa. Wykorzystała go głębokim returnem wymuszającym błąd. Przełamanie na 5:1 uzyskała przy pomocy jeszcze jednego piorunującego returnu. Mecz w siódmym gemie zakończyła asem.

W trwający 61 minut spotkaniu Rosjanka obroniła trzy z czterech break pointów, a sama wykorzystała sześć z 10 szans na przełamanie rywalki. Naliczono jej 22 kończące uderzenia i 19 niewymuszonych błędów. Dijas mecz zakończyła z dorobkiem siedmiu piłek wygranych bezpośrednio i 14 błędów własnych. Kazaszka zdobyła tylko 19 z 48 punktów w swoich gemach serwisowych.

Kolejną rywalką Szarapowej, która w 2008 roku triumfowała w Melbourne, będzie Shuai Peng, półfinalistka ubiegłorocznego US Open. Rosjanka ma z Chinką bilans spotkań 4-1. Aktualna wiceliderka rankingu piąty rok z rzędu awansowała w Melbourne do IV rundy.

Simona Halep (WTA 3) pokonała 6:4, 7:5 Bethanie Mattek-Sands (WTA 258). O wyniku I seta zadecydowało jedyne przełamanie jakie Rumunka zaliczyła na 4:3. W II partii przytrafił się jej kryzys, bo prowadząc 5:1 pozwoliła Amerykance wyrównać na 5:5. W porę jednak opanowała sytuację, zdobyła dwa kolejne gemy i po 92 minutach zameldowała się w IV rundzie. Na konto Halep powędrowało 29 kończących uderzeń i 25 niewymuszonych błędów. Mattek-Sands miała 26 piłek wygranych bezpośrednio i 33 błędy własne. O drugi z rzędu ćwierćfinał w Melbourne Rumunka zagra z Yaniną Wickmayer, której w przeszłości dwa razy w styczniu uległa (w 2011 w Auckland i w 2012 w Hobart), zdobywając łącznie sześć gemów.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
piątek, 23 stycznia

III runda gry pojedynczej kobiet:

Maria Szarapowa (Rosja, 2) - Zarina Dijas (Kazachstan, 31) 6:1, 6:1
Simona Halep (Rumunia, 3) - Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:4, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (7)
avatar
Sharapov
23.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marija dawaj jedziesz jedziesz dobrze ze szybko sie rozprawilas to wiecej energii moze Ci napsuc Szuja Peng ale ja tez odprawisz Maszo ;* 
avatar
Australianopova
23.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po tym się poznaje Mistrzynie - w jednym meczu jest jedna noga poza turniejem, a w kolejnym na tym samym turnieju miażdży 
avatar
Mind Control
23.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Zariny. Słabo zagrała, przestraszona była niesamowicie. Poza tym, szybkości piłek jakimi operuje Rosjanka to jeszcze dla niej nie ta liga. Następnym razem będzie lepiej, bo nie mam wątpl Czytaj całość
avatar
RvR
23.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Izi Masza. Izi. 
avatar
sirappy001
23.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Szarapowa przeszła buu :(