Benoit Paire jeszcze kilkanaście dni temu rywalizował w Pucharze Hopmana z Andym Murrayem, Jerzym Janowiczem czy Marinko Matoseviciem, a w niedzielne popołudnie triumfował w turnieju ITF o puli nagród 10 tys. dolarów w Bressuire. 25-latek z Awinion na powrót do ojczyzny zdecydował się po nieudanych eliminacjach do Australian Open. Paire w I rundzie musiał uznać wyższość młodego Szweda - Eliasa Ymera.
[ad=rectangle]
W Bressuire Paire triumfował bez większych problemów, po drodze pokonując dużo niżej notowanych przeciwników. Jedyną przeszkodą był jego rodak i rówieśnik Maxime Teixeira. Były 154. tenisista świata w finale zawodów rozgrywanych w departamencie Deux-Sèvres, wygrał jedną partię meczu z Paire do zera, jednak ostatecznie to podopieczny Lionela Simblera sięgnął po tytuł. Dla 24-latka był to szósty triumf w imprezie rangi ITF i pierwszy osiągnięty od 2010 roku, kiedy to zwyciężył w portugalskiej Albufeirze.
Obecnie Paire jest notowany na 135. miejscu w klasyfikacji ATP, jednak jeszcze niecałe dwa lata temu zajmował pozycję numer 24 i był wskazywany w gronie tenisistów, którzy mają szansę na szybki rozwój. Po świetnym 2013 roku Francuz nie zdołał w kolejnym sezonie obronić zdobytych punktów. Przydarzyły mu się również problemy zdrowotne, które były przyczyną spadku poza pierwszą setkę rankingu.
W najbliższych tygodniach Francuz planuje powrót do głównego cyklu. W Montpellier i Rotterdamie Paire wystartuje w eliminacjach. 25-letni obecnie tenisista nie występował w tych turniejach w poprzednim sezonie.
Czy Benoit Paire powróci w 2015 roku do Top 100 rankingu ATP? 
Wylecz kolano i wracaj do T100