Australian Open: Trudny rewanż Sereny na Muguruzie, Cibulkova lepsza od Azarenki

East News
East News

Serena Williams pokonała Garbine Muguruzę i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open. Kolejną rywalką Amerykanki będzie Dominika Cibulkova.

Serena Williams straciła już drugiego seta w turnieju. W III rundzie postawiła się jej Elina Switolina, a w 1/8 finału wygrała 2:6, 6:3, 6:2 z 21-letnią Garbine Muguruzą (WTA 24). Było to drugie spotkanie obu tenisistek w wielkoszlemowym turnieju. W ubiegłym sezonie w II rundzie Rolanda Garrosa Hiszpanka oddała Amerykance cztery gemy. Po raz drugi zmierzyły się one w Melbourne. Dwa lata temu Williams zwyciężyła 6:2, 6:0. Dla liderki rankingu to 15. start w Australian Open i po raz dziewiąty zagra w ćwierćfinale. Jest ona pięciokrotną triumfatorką pierwszej lewy Wielkiego Szlema w sezonie.
[ad=rectangle]
W czwartym gemie I seta Muguruza od 0-30 zdobyła cztery punkty. Kapitalny kros bekhendowy dał jej trzy break pointy na 3:2. Pierwszego Williams obroniła asem, ale drugiego Hiszpanka wykorzystała efektownym forhendem po linii. Liderka rankingu miała trzy szanse, by natychmiast odrobić stratę, ale 21-latka z Barcelony obroniła się odwrotnym krosem bekhendowym i oraz dwoma agresywnymi forhendami wymuszającymi błędy. Wyrzucając forhend Williams po raz drugi oddała podanie i przegrywała już 2:5. W ósmym gemie Muguruza wróciła z 0-40, posyłając asa i dwa wygrywające serwisy. Ostatni punkt w secie zdobyła po nieudanym returnie rywalki.

W drugim gemie II seta Muguruza oddała podanie popełniając trzy proste błędy. Stratę natychmiast odrobiła popisując się dwoma kończącymi forhendami. W czwartym gemie Hiszpanka obroniła dwa break pointy wygrywającymi serwisami, ale w ósmym oddała podanie pakując forhend w siatkę. Seta Williams zakończyła gemem na sucho z trzema asami i wygrywającym podaniem.

W gemie otwarcia III seta Muguruza obroniła trzy break pointy (wygrywający serwis, nieudany wolej i błąd bekhendowy rywalki). Hiszpanka miała sześć szans na 2:0. Pierwszą zmarnowała wyrzucając woleja, a przy drugiej nie znalazła odpowiedzi na głęboki serwis rywalki. Trzeciego break pointa Serena odparła wychodząc zwycięsko z długiej wymiany, w której cały czas była stroną dominującą, a czwartego asem. Kolejne dwa zniwelowała agresywnymi atakami wymuszającymi błędy. W trzecim gemie Muguruza oddała podanie wyrzucając bekhend. Williams zmarnowała pierwszego break pointa na 5:2 wyrzucając forhend, a drugiego Hiszpanka obroniła asem, ale przy trzecim zawodniczka z Barcelony przestrzeliła forhend. W ósmym gemie Amerykanka zaserwowała dwa asy, a mecz dobiegł końca, gdy Muguruza wyrzuciła forhend.

W trwającym równo dwie godziny spotkaniu Williams zaserwowała 17 asów i zdobyła 38 z 49 punktów przy swoim pierwszym podaniu. W sumie naliczono jej 41 kończących uderzeń i 35 niewymuszonych błędów. Na konto Muguruzy powędrowało 29 piłek wygranych bezpośrednio i 35 błędów własnych. Amerykanka obroniła osiem z 11 break pointów, a sama cztery razy przełamała Hiszpankę.

Kolejną rywalką Williams będzie Dominika Cibulkova (WTA 10), która wygrała 6:2, 3:6, 6:3 z Wiktorią Azarenką (WTA 44). Słowaczka w Melbourne przed rokiem osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy finał. Białorusinka to dwukrotna triumfatorka tej imprezy. 25-latka z Bratysławy odniosła drugie zwycięstwo nad Azarenką w wielkoszlemowym turnieju (IV runda Rolanda Garrosa 2012) i poprawiła na 3-7 bilans wszystkich ich meczów. Była liderka rankingu po raz pierwszy od 2011 roku odpadła w Melbourne przed ćwierćfinałem.

W gemie otwarcia I seta Azarenka zaliczyła przełamanie za pomocą forhendu. Szybko do głosu doszła Cibulková, która zdobyła cztery gemy z rzędu. Na 2:2 wyrównała korzystając z dwóch niewymuszonych błędów rywalki, a 4:2 prowadziła, po tym jak Białorusinka popełniła podwójny błąd. W siódmym gemie Słowaczka obroniła break pointa drajw wolejem forhendowym i asem podwyższyła na 5:2. Seta zakończył podwójny błąd Azarenki.

Głęboki return forhendowy wymuszający błąd dał Azarence przełamanie na otwarcie II seta. W piątym gemie Cibulková oddała podanie na sucho, na koniec robiąc podwójny błąd. W ósmym gemie Białorusinka zmarnowała pierwszego setbola podwójnym błędem, a przy drugim nie potrafiła skończyć akcji smeczem i w końcu wpakowała forhend w siatkę. Słowaczka uzyskała break pointa, ale zmarnowała go wyrzucając forhend. Minięcie bekhendowe po linii dało jej drugą szansę na przełamanie i wykorzystała ją ostrym krosem forhendowym wymuszającym błąd. Szczęśliwy forhend po taśmie przyniósł Azarence kolejne dwa setbole w dziewiątym gemie. Seta zakończyła krótkim krosem bekhendowym wymuszającym błąd.

W drugim gemie III seta Cibulková oddała podanie na sucho, na koniec pakując forhend w siatkę. Słowaczka odrobiła stratę przełamania wspaniałym bekhendem po linii. W czwartym gemie zawodniczka z Bratysławy obroniła break pointa minięciem bekhendowym po linii (Azarenka miała przewagę w wymianie po zagraniu świetnego returnu i drajw woleja, ale jej nie wykorzystała). W piątym gemie Cibulková zmarnowała dwa break pointy (błąd z returnu, forhend wpakowany w siatkę), ale w siódmym uzyskała przełamanie, popisując się m.in. genialnym dropszotem. Mecz w dziewiątym gemie zakończył wpakowany w siatkę forhend przez Azarenkę.

W ciągu dwóch godzin i 10 minut gry Cibulková posłała 44 kończące uderzenia i zrobiła 29 niewymuszonych błędów. Azarenka również znalazła się na plusie w bilansie piłek wygranych bezpośrednio i błędów własnych, ale dużo mniejszym (32-29). Był to mecz przełamań - Słowaczka pięć razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała siedem z 15 break pointów.

Williams wygrała wszystkie cztery dotychczasowe mecze z Cibulkovą. Słowaczka jedynego seta urwała Amerykance dwa lata temu w Miami. Będzie to ich druga konfrontacja w Australii (w ubiegłym sezonie w ćwierćfinale w Brisbane) i druga w wielkoszlemowym turnieju (w 2010 w III rundzie Wimbledonu).

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 26 stycznia

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Serena Williams (USA, 1) - Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 24) 2:6, 6:3, 6:2
Dominika Cibulková (Słowacja, 11) - Wiktoria Azarenka (Białoruś) 6:2, 3:6, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (31)
avatar
WTA-man
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie da się chyba nie lubić Dominiki, jej energii i jej gry.
Może kiedyś wygra AO, korty jej sprzyjają, pokazuje świetny tenis.
Nie bardzo wiem dlaczego pozwoliła zaczepić się Vice na grę w drug
Czytaj całość
avatar
Miśqu
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cebulka przebudziła się na AO. Ciekawe jak to będzie w konfrontacji z Serenką. Będzie walka :) 
margota
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jednak nie mogę na tym AO nikogo typować bo ten przegrywa :(
Byłam pewna, że wygra Azarenka, która tak świetnie zaczęła rozgrywać swoje mecze :)