ATP Montpellier: Porażki Francuzów, Kamke i Sousa w II rundzie

W pierwszym dniu turnieju halowego w Montpellier awans do II rundy uzyskali Tobias Kamke i Joao Sousa, a z imprezą pożegnali się dwaj Francuzi - Vincent Millot i Laurent Lokoli.

W poniedziałkowe popołudnie w Arenie Montpellier rządzili tenisiści, którzy w III rundzie eliminacji walczyli o ostatnie wolne miejsca w głównej drabince. Udział w turnieju zapewnili sobie Taro Daniel, Steve Darcis, Nikołoz Basilaszwili i Jurgen Zopp.
[ad=rectangle]
Później do akcji na głównym korcie przystąpili Tobias Kamke i Vincent Millot, którzy w ciągu dwóch godzin i 12 minut gry stworzyli dramatyczne widowisko, w którym wynik był wielką niewiadomą do samego końca. Millot, występujący w ATP w Montpellier dzięki dzikiej karcie, był równorzędnym rywalem dla Kamkego.

Inauguracyjna partia padła łupem 29-latka mieszkającego w Montpellier, który dwukrotnie przełamał serwis reprezentanta Niemiec. W drugim secie przewagę uzyskał Kamke - 29-latek urodzony w Lubece jako pierwszy wygrał podanie rywala. Millot natychmiastowo odrobił straty, jednak 98. obecnie tenisista świata w ósmym gemie ponownie zwyciężył przy serwisie Francuza i zapisał drugą odsłonę na swoje konto.

Decydujący set był prawdziwą sinusoidą dyspozycji obu tenisistów. Kamke w trzech pierwszych gemach dwa razy przełamał Millota, jednak ostatecznie reprezentant gospodarzy zdołał odrobić straty. Później w kluczowym momencie presji nie wytrzymał Francuz i w 11. gemie stracił swoje podanie, a następnie Niemiec przy własnym serwisie zakończył ten mecz.

W poniedziałkowym starciu Kamke nie posłał ani jednego asa, popełnił dwa podwójne błędy i sześć razy przełamał serwis rywala. Millot, który pożegnał się z turniejem rozgrywanym w jego rodzimym mieście, nie zaserwował żadnego asa i nie popełnił podwójnego błędu serwisowego.

W II rundzie rywalem Kamkego będzie João Sousa, który w poniedziałek w dwóch setach uporał się z reprezentantem Francji - Laurentem Lokolim. Portugalczyk rozstawiony w Montpellier z "siódemką" od początku do końca kontrolował losy tego spotkania.

W pierwszej partii Sousa uzyskał dwa przełamania, a sam dał rywalowi tylko jednego break pointa. Drugi set był bardziej wyrównany, lecz w siódmym, lacoste'owskim gemie, reprezentant Portugalii wygrał podanie Francuza i do końca meczu zdołał utrzymać przewagę.

Sousa w meczu trwającym jedną godzinę i osiem minut zaserwował cztery asy, popełnił dwa podwójne błędy serwisowe i wygrał 26 z 31 akcji rozegranych po trafionym pierwszym podaniu.

Open Sud de France, Montpellier (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 439,4 tys. euro
poniedziałek, 2 lutego

I runda gry pojedynczej mężczyzn:

João Sousa (Portugalia, 7) - Laurent Lokoli (Francja, WC) 6:2, 6:4
Tobias Kamke (Niemcy) - Vincent Millot (Francja, WC) 2:6, 6:3, 7:5

wolny los: Gaël Monfils (Francja, 1), Gilles Simon (Francja, 2), Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3), Richard Gasquet (Francja, 4)

Źródło artykułu: