Monica Seles wyjawiła skrywany od lat sekret. "Musiało upłynąć wiele czasu, abym mogła o tym rozmawiać"
Po ataku nożownika, który przerwał karierę Moniki Seles, Amerykanka wpadła w złowrogie uzależnienie. - Wstydziłam się tego, ale to było nie do zatrzymania - wyznała.
W wywiadzie dla magazynu People 41-letnia obecnie Seles postanowiła wyznać skrywany od lat sekret. Wyjawiła, że zdarzenie z Hamburga zostawiło trwały ślad w psychice. - Miałem napady niekontrolowanego obżarstwa - wyjawiła.
- Wstydziłam się tego, ale to było nie do zatrzymania. Pochłaniałem ogromne ilości jedzenia w bardzo krótkim czasie. Jadłam wszystko: chipsy, precle, ciasteczka. To było dla mnie trudne do zrozumienia, bo na korcie tenisowym byłam osobą bardzo zdyscyplinowaną, a nie miałem kontroli nad swoim łaknieniem - dodała.
Seles po wielu latach poradziła sobie ze swoim problemem i teraz angażuje się w akcje społeczne mające na celu pomoc w walce bulimią i anoreksją. - Musiało upłynąć wiele czasu, abym mogła o tym rozmawiać. Teraz czuję się dobrze i chcę pomóc podnieść świadomość innych ludzi - powiedziała.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)