Roger Federer zrezygnował z występów w Pucharze Davisa. "To nie była trudna decyzja"

W ubiegłym sezonie Szwajcaria z Rogerem Federerem w składzie pierwszy raz w historii zdobyła Puchar Davisa. Bazylejczyk zapowiedział jednak, że w tym roku nie pomoże swojej reprezentacji.

- To nie była trudna decyzja. Jeżeli mam być szczery, to gram już od tak wielu lat, że mogę robić to, co uważam za słuszne - powiedział na konferencji prasowej w Dubaju Federer.
[ad=rectangle]
Tenisista z Bazylei zadebiutował w barwach reprezentacji Szwajcarii w 1999 roku. Jego łączny bilans gier w Pucharze Davisa to 50 zwycięstw i 17 porażek. - Muszę powiedzieć, że brak tytułu w Pucharze Davisa przez całą karierę było dla mnie olbrzymim obciążeniem. Dlatego jestem szczęśliwy, że w końcu udało mi się tego dokonać.

- W poprzednim roku poświęciłem się Pucharowi Davisa nie dla siebie, a dla moich kolegów z reprezentacji. Bardzo chciałem, aby Michael [Lammer], Marco [Chiudinelli] i Stan [Wawrinka] zdobyli ten puchar, bo na niego zasłużyli - dodał najlepszy szwajcarski tenisista.

Broniąca tytułu Szwajcaria w I rundzie tegorocznej edycji Pucharu Davisa zmierzy się na wyjeździe z Belgią. Bez Federera i bez Stana Wawrinki. - W tej sytuacji na pewno nie jesteśmy faworytami rywalizacji z Belgią. Mam nadzieję, że Stan zagra w reprezentacji w ćwierćfinale lub we wrześniu, w meczu o utrzymanie w Grupie Światowej - ocenił Maestro.

Źródło artykułu: