ATP Buenos Aires: 62 minuty i półfinał Rafaela Nadala, Almagro pokonał Robredo

Rafael Nadal potrzebował tylko 62 minut, aby wyeliminować Federico Delbonisa i awansować do półfinału turnieju ATP w Buenos Aires. Nicolas Almagro w 1/4 finału pokonał Tommy'ego Robredo.

Rafael Nadal poprawił swoje najlepsze osiągnięcie w historii występów w turnieju ATP w Buenos Aires. Hiszpan, który przed dziesięcioma laty zagrał w ćwierćfinale Argentina Open, w tegorocznej edycji już jest o jeden etap dalej, w półfinale. W piątek 28-latek z Majorki nie dał szans Federico Delbonisowi, wygrywając w 62 minuty 6:1, 6:1.
[ad=rectangle]
Zwycięstwo rozstawionego z numerem pierwszym Nadala ani na moment nie było zagrożone. Hiszpan w partii otwarcia wywalczył dwa breaki i błyskawicznie wyszedł na prowadzenie 5:0, a w drugiej odsłonie również stracił jednego gema, notując aż trzy przełamania.

- To dla mnie ważne zwycięstwo. Gram w Buenos Aires po raz pierwszy od wielu lat i jestem w półfinale. W Argentynie czuję się znakomicie, doping kibiców jest fantastyczny. Gra przy takiej publiczności to fascynujące doświadczenie - mówił Rafa.

Tym samym Majorkanin awansował do swojego 55. w karierze w głównym cyklu półfinału turnieju rozgrywanego na kortach ziemnych. Jego kolejnym rywalem będzie Carlos Berlocq, który w piątek wyeliminował Blaza Rolę. - W tym roku odpadłem w I rundzie w Ad-Dausze, zagrałem w ćwierćfinale Australian Open i w półfinale w Rio de Janeiro, więc chcę wykonać kolejny krok i znaleźć się w finale - zapowiedział Nadal, który z Berlocqiem ma bilans 3-0.

Drugi raz w obecnym sezonie i łącznie po raz szósty w siódmej konfrontacji Nicolás Almagro okazał się lepszy od Tommy'ego Robredo. W ćwierćfinale Argentina Open pomiędzy dwoma byłymi mistrzami tego turnieju 29-latek z Murcji w godzinę wygrał ze swoim rodakiem 6:3, 6:2, notując trzy przełamania i ani razu nie tracąc własnego serwisu.

- Straciłem drugą połowę ubiegłego roku i miałem trudny początek tego sezonu, ale wiedziałem, że to kiedyś minie, bo taki jest tenis. Jestem w półfinale w Buenos Aires, to dla mnie niesamowite wydarzenie. Wiedziałem, że nie to nie będzie łatwy mecz. Uważam, że zagrałem bardzo dobrze - powiedział Almagro.

W półfinale Hiszpan zagra z innym były mistrzem tej imprezy, Juanem Monaco. Argentyńczyk, triumfator zmagań w Buenos Aires z 2007 roku, w najdłuższym i najciekawszym piątkowym ćwierćfinale wygrał 7:6(1), 6:7(4), 6:4 z rozstawionym z numerem trzecim Pablo Cuevasem, a zajęło mu to dwie godziny i 38 minut.

- Czuję ulgę, bo był to bardzo długi i trudny mecz. Jestem bardzo zmotywowany, bo mam okazję, by ponownie zagrać w finale w Buenos Aires. Mam nadzieję, że w półfinale zagram swój najlepszy tenis - skomentował reprezentant Albicelestes.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 500,5 tys. dolarów
piątek, 27 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:1, 6:1
Nicolás Almagro (Hiszpania) - Tommy Robredo (Hiszpania, 2) 6:3, 6:2
Juan Mónaco (Argentyna) - Pablo Cuevas (Urugwaj, 3) 7:6(1), 6:7(4), 6:4
Carlos Berlocq (Argentyna) - Blaž Rola (Słowenia) 6:1, 6:3

Komentarze (8)
avatar
Eleonor_
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powrót króla mączki..