ATP Buenos Aires: Rafael Nadal z tytułem i wyrównanym rekordem wygranych turniejów na mączce

Rafael Nadal wygrał z Juanem Monaco w finale imprezy ATP w Buenos Aires. Hiszpan zdobył 46. tytuł na mączce i wyrównał należący do Guillermo Vilasa rekord wygranych turniejów na kortach ziemnych.

Rafael Nadal i Juan Monaco prywatnie są przyjaciółmi. W Buenos Aires wystąpili razem w zmaganiach gry podwójnej, w których przegrali w ćwierćfinale. Niepowodzenie w deblu odbili sobie w singlu, dochodząc do finału. W nim faworyt był jeden i nie zawiódł. Hiszpan wygrał 6:4, 6:1, podwyższając bilans bezpośrednich konfrontacji z Argentyńczykiem na 6-1, w tym 6-0 na ceglanej mączce.
[ad=rectangle]
Mecz rozpoczął się od falstartu. Niedziela w stolicy Argentyny była deszczowym dniem i spowodowała opóźnienie startu finału. Po zaledwie dwóch rozegranych gemach tenisiści zeszli do szatni, ponieważ Nadal miał wątpliwości co do jakości kortu. Przerwa trwała godzinę. Po niej spotkanie zostało wznowione na dobre.

Nadal długo musiał czekać na pierwsze przełamanie. Uzyskał je dopiero w siódmym gemie, gdy przy break poincie Mónaco trafił z bekhendu w siatkę. Był to moment zwrotny tego spotkania. Od tej chwili Hiszpan całkowicie zdominował wydarzenia na placu gry. Wyszedł na prowadzenie 5:3, a w dziewiątym gemie wywalczył kolejne przełamanie, kończąc partię otwarcia.

Rozstawiony z numerem pierwszym Nadal szybko pozbawił złudzeń swojego przyjaciela i błyskawicznie w drugim secie objął prowadzenie 4:0. Argentyńczyka w tej odsłonie stać było jedynie na zdobycie honorowego gema.

Zwyciężając po 86 minutach rywalizacji, 28-latek z Manacor zdobył pierwszy tytuł w obecnym sezonie i zarazem pierwszy od zeszłorocznego Rolanda Garrosa. Łącznie wywalczył swoje 65. mistrzostwo w karierze w głównym cyklu, dystansując Bjoerna Borga i Pete'a Samprasa, co daje mu piąte miejsce na liście wszech czasów w Erze Otwartej. Czwarty John McEnroe ma na w dorobku 77 trofeów.

Dzięki zwycięstwu w Argentina Open Nadal wyrównał należący do Guillermo Vilasa, który z trybun obserwował niedzielny finał, rekord wygranych turniejów na kortach ziemnych w Erze Otwartej. Obaj zdobyli po 46 tytułów na mączce, choć trzy zdobyte przez Argentyńczyka mistrzostwa na ziemi (dwa w Toronto i jeden w Virginia Beach) są przez ATP zaliczane jako triumfy uzyskane na kortach twardych.

Dla Hiszpana to także 63. mistrzostwo zdobyte w turnieju na kortach otwartych, czym zrównał się z Rogerem Federerem. Trzeci w tym notowaniu, Vilas, ma na koncie 56 tytułów wywalczonych w imprezach niehalowych.

Natomiast Mónaco nie powtórzył swojego osiągnięcia z 2007 roku, kiedy okazał się najlepszy w imprezie w Buenos Aires. Dla mieszkającego w stolicy Argentyny 30-latka to 12. porażka w 20. finale w głównym cyklu w karierze.

Na pocieszenie Argentyńczykowi pozostaje fakt, że był to jego najlepszy występ przeciw Nadalowi w historii ich konfrontacji na kortach ziemnych. Po raz pierwszy zdobył w jednym secie więcej niż trzy gemy i również po raz pierwszy w całym meczu wygrał pięć gemów.

W finale gry podwójnej zmierzyły się ze sobą dwie nierozstawione pary. Jarkko Nieminen i Andre Sa pokonali 4:6, 6:4, 10-7 duet Pablo Andujar / Oliver Marach. Tym samym Fin zdobył swoje piąte deblowe mistrzostwo w zawodach rangi ATP World Tour, a Brazylijczyk ósme, ale pierwsze od września 2011 roku.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 500,5 tys. dolarów
niedziela, 1 marca

finał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Juan Mónaco (Argentyna) 6:4, 6:1

finał gry podwójnej:

Jarkko Nieminen (Finlandia) / André Sá (Brazylia) - Pablo Andújar (Hiszpania) / Oliver Marach (Austria) 4:6, 6:4, 10-7

Komentarze (26)
Jo-anna
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Korekta - Villas ma 49 tytułów na mączce, a nie 46. Turnieje w Toronto i Virginia Beach zmieniły nawierzchnię z mączki na twardą i zapomniano o tym fakcie, zliczając statystyki. ATP dokonało ko Czytaj całość
avatar
marco928
2.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos Rafa!!! 
avatar
jureczek vel upgrade
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Shit! No nic, pech, ale Novak vel Djoko pogoni goryla po Paryżu mam nadzieję! 
avatar
RafaCaro
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Rafa! Mały turniej ale od takich się zaczyna wielkie sukcesy, teraz turnieje na hardzie, ale na pewno będzie okej, a na mączce będą znów finały i tytuły :-). 
avatar
RvR
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Król! :)