Challenger San Luis Potosi: Ćwierćfinałowa porażka Fyrstenberga i Qureshiego

Mariusz Fyrstenberg i Aisam-ul-Haq Qureshi po super tie breaku przegrali w ćwierćfinale gry podwójnej challengera w San Luis Potosi z parą Sergio Galdos - Guido Pella.

Rozstawieni z numerem pierwszym Mariusz Fyrstenberg i Aisam-ul-Haq Qureshi przystępowali do ćwierćfinałowego spotkania gry podwójnej turnieju challengerowego w San Luis Potosi jako zdecydowani faworyci. I początek wskazywał, że nie będą mieć najmniejszych kłopotów z odniesieniem zwycięstwa.
[ad=rectangle]
W partii otwarcia Polak i Pakistańczyk dwukrotnie przełamali podanie pary Sergio Galdos - Guido Pella, wygrywając 6:2, a drugą odsłonę zainaugurowali kolejnym breakiem i prowadzeniem 2:0. Wówczas jednak spuścili z tonu. Peruwiańsko-argentyński duet zdobył cztery gemy z rzędu i triumfował w tej odsłonie 6:4.

Rozstrzygający super tie break rozpoczął się od mini przełamania dla Fyrstenberga i Qureshiego, lecz  warszawianin i jego pakistański partner nie potrafili utrzymać przewagi. Galdos i Pella wyszli na prowadzenie z mini breakiem, którego już nie roztrwonili, i zanotowali pierwsze karierach zwycięstwo przeciw parze złożonej z dwójki tenisistów znajdujących się w Top 100 deblowego rankingu ATP.

W ciągu 75 minut gry Fyrstenberg i Qureshi posłali trzy asy, popełnili sześć podwójnych błędów serwisowych, dwukrotnie zostali przełamani, wykorzystali trzy z pięciu break pointów i łącznie zdobyli 60 ze 122 punktów rozegranych w całym pojedynku.

Półfinałowymi przeciwnikami Galdosa i Pelli, który w San Luis Potosi jest także w 1/4 finału gry pojedynczej, będą Ariel Behar i Renzo Olivo. Urugwajczyk i Argentyńczyk w ćwierćfinale wygrali 7:5, 6:4 z meksykańskim duetem Daniel Garza / Luis Patino.

San Luis Open Challenger Tour, San Luis Potosi (Mekyk)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 50 tys. dolarów
czwartek, 2 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Sergio Galdos (Peru) / Guido Pella (Argentyna) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 1) / Aisam-ul-Haq Queeshi (Pakistan, 1) 2:6, 6:4, 10-8

Komentarze (0)