Martina Hingis jest już w Polsce. "Odczuwam jeszcze skutki zmian czasowych"

Przed starciem z Polską w Pucharze Federacji pierwszy trening w zielonogórskiej hali odbyła Martina Hingis. Byłej liderce rankingu podoba się obiekt, w którym w weekend będzie rywalizować.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacji Polski w meczu barażowym o Grupę Światową Pucharu Federacji zagra w najbliższy weekend z drużyną Szwajcarii. Wśród powołanych znalazła się Martina Hingis, która niedawno powróciła do walki o punkty do rankingu WTA, ale tylko w grze podwójnej. 
[ad=rectangle]

Szwajcarka wygrała 14 ostatnich spotkań, okazując się najlepszą w Indian Wells, Miami i Charleston w duecie z Sanią Mirzą. Przeciwko Polsce ma występować właśnie w grze podwójnej.

Do Zielonej Góry Hingis przyjechała w czwartek. - Hala bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że będzie fajny doping, bo wtedy dużo lepiej się gra, bez względu na to czy kibice są za nami czy przeciwko nam. To było dopiero zapoznanie z kortem, ale na pewno mogę powiedzieć, że nawierzchnia jest dosyć szybka. Dwa dni temu byłam jeszcze w USA. Podróż tutaj była długa i odczuwam jeszcze skutki zmiany stref czasowych, ale w sumie czuję się dobrze i mam nadzieję, że z każdym dniem będę się czuła lepiej - wyjaśniła tenisistka.

Podczas 1,5-godzinnej sesji była liderka rankingu trenowała z Timeą Bacsinszky. - Grałyśmy ze sobą dopiero pierwszy raz, ponieważ jak Timea zaczynała, to ja akurat miałam przerwę. Jest bardzo dobrą zawodniczką i miło widzieć, że teraz jest w tak wysokiej formie - podkreśliła Hingis.

Na drugiej rakiecie w reprezentacji Szwajcarii zabraknie Belindy Bencić, zastąpi ją Romina Oprandi. Teoretycznie Hingis również mogłaby wystąpić w grze pojedynczej, ostatni oficjalny mecz rozegrała w 2007 roku w Pekinie. - Bardzo często trenuje jeden na jeden, więc dzisiaj to nie było żadne przygotowanie pod ewentualnego singla. Chciałam po prostu poznać kort. Później zobaczymy jak sytuacja się rozwinie - zakończyła Szwajcarka.

Komentarze (5)
avatar
Ryki
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sharapov lubi tylko Szarapową. 
avatar
RobertW18
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Sharapov" znowu wciska swoje głupstwa. Czy naprawdę "Sharapov" może wskazać na jakieś osiągnięcia p. Hingis w niniejszym roku w grze pojedynczej, które by uprawniały do twierdzeń, że ta reprez Czytaj całość
avatar
Sliweczka
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I ja tam będę !:)) 
avatar
RobertW18
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
P. Pawlik pisze jakoby w imieniu p. Hingis: "Bardzo często trenuje jeden na jeden..." Co uchodzi niechlujnym wpisywaczom na Forum, to już jednak nie powinno występować na poziomie wpisów pochod Czytaj całość
avatar
Sharapov
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Martina uważaj bo Wojtek straszy Agą i ponoć nie masz z nią żadnych szans to może spakuj walizkę i nie wychodź na kort bo nasza Aga jest w super formie żeby nie było, że nie ostrzegałem