ATP Madryt: Nadal zwycięski na oczach gwiazd Realu Madryt, Dimitrow i Berdych w ćwierćfinale

Rafael Nadal stracił w czwartek tylko cztery gemy i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP w Madrycie, w którym zagra z Grigorem Dimitrowem. W 1/4 finału zagrają też Tomas Berdych i John Isner

Cristiano Ronaldo, Pepe i Sergio Ramos z trybun kortu im. Manolo Santany oglądali zwycięstwo Rafaela Nadala. Rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan stracił tylko cztery gemy w czwartkowym spotkaniu z Simone Bolellim, deblowym partnerem Fabio Fogniniego, który w tym roku na kortach ziemnych dwukrotnie pokonał Majorkanina.
[ad=rectangle]
Bolelli tylko w początkowej fazie stawiał opór utytułowanemu Hiszpanowi. W drugim gemie agresywnie nastawiony Włoch nie wykorzystał dwóch piłek na przełamanie, po czym nie potrafił nawiązać walki z rozkręcającym się z każdą chwilą przeciwnikiem. Nadal zdobył 10 z 12 końcowych gemach, wygrywając 6:2, 6:2. W ciągu 72 minut gry reprezentant gospodarzy zapisał na swoim koncie dwa asy, 14 zagrań kończących, 16 niewymuszonych błędów, ani razu nie stracił podania i wykorzystał cztery z pięciu break pointów.

Ćwierćfinałowym rywalem obrońcy tytułu będzie Grigor Dimitrow. Oznaczony "dziesiątką" Bułgar wygrał 7:6(5), 3:6, 6:3 ze Stanem Wawrinką. - To był trudny mecz. Grałem solidny tenis i przez cały czas byłem opanowany, mimo że on momentami grał o wiele lepiej ode mnie. Wykorzystywałem jego słabszy punkt, a był nim forhend, z którego często się mylił, co dawało mi pewność siebie. Po przełamaniu w trzecim secie poczułem się komfortowo, przejąłem ten mecz i wygrałem - analizował.

23-latek z Chaskowa nie może doczekać się piątkowego spotkania z Nadalem, z którym grał pięciokrotnie i nigdy nie wygrał. - Wiem, czego się po nim spodziewać. To będzie jeden z tych dni, w których będę chciał wyjść na kort i zmierzyć się z nim na mączce. Czuję, że gram dobry tenis, więc dlatego będę chciał dobrze bawić się na korcie - mówił najlepszy bułgarski tenisista.

John Isner wyszedł zwycięsko z serwisowej batalii z pogromcą Rogera Federera, Nickiem Kyrgiosem. Rozstawiony z numerem 16. Amerykanin posłał 20 asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 54 z 62 rozegranych punktów, nie musiał bronić ani jednego break pointa, wykorzystał dwa z czterech piłek na przełamanie i zwyciężył 6:3, 6:7(7), 6:4 w godzinę i 45 minut.

30-latek z Greensboro został pierwszym Amerykanin, który awansował do ćwierćfinału turnieju rangi ATP Masters 1000 od równo pięciu lat, gdy także w Madrycie w 1/4 finału wystąpił Andy Roddick. Kolejnym rywalem Isnera będzie Tomas Berdych. Czech w czwartek wygrał 7:5, 6:2 z Jo-Wilfriedem Tsongą.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln euro
czwartek, 7 maja

III runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Simone Bolelli (Włochy) 6:2, 6:2
Tomáš Berdych (Czechy, 6) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 12) 7:5, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 8) 7:6(5), 3:6, 6:3
John Isner (USA, 16) - Nick Kyrgios (Australia) 6:3, 6:7(7)

Źródło artykułu: