43-letnia Arantxa Sanchez Vicario trenowała z Karoliną Woźniacką w Miami, gdzie tenisistka z Odense przygotowywała się do występów na mączce. Cała współpraca Hiszpanki z Dunką jest dosyć tajemnicza, ponieważ nie do końca wiadomo, jaki miała ona charakter.
[ad=rectangle]
Jak przyznał współpracujący z Woźniacką Mikkel Nissen w rozmowie z dziennikiem Ekstra Bladet, Sánchez Vicario nie towarzyszyła byłej liderce rankingu WTA podczas zawodów w Stuttgarcie i Madrycie. - Wycofała się z umowy, ponieważ nie mogła związać końca z końcem i połączyć życia rodzinnego z ciągłymi podróżami.
Trenerem Woźniackiej jest zatem jej ojciec Piotr i trzeba przyznać, że ten układ przynosi ciekawe rezultaty. 24-latka z Odense dotarła bowiem do finału imprezy w Stuttgarcie, a w Madrycie stoczyła zacięty bój z Marią Szarapową w ćwierćfinale.
Jak informują duńskie media, jest jeszcze spora szansa, że Woźniacka powróci do współpracy z Sánchez Vicario. - Rozmowy mają być kontynuowane po zakończeniu sezonu. Jest nadzieja, że współpraca będzie wznowiona od przyszłego roku - dodał Mikkel Nissen.
na Instagramie 
na Facebooku 
"W czasie juniorskim była przeszko Czytaj całość