ATP Madryt: Starcie niepokonanych dla Andy'ego Murraya. Szkot o tytuł zagra z Nadalem

W półfinale turnieju ATP w Madrycie zmierzyli się ze sobą dwaj tenisiści, którzy w tym roku nie przegrali meczu na mączce. Górą z tego starcia niepokonanych wyszedł Andy Murray i to on zagra w finale.

Przystępując do sobotniego pojedynku o finał Mutua Madrid Open, Andy Murray notował serię siedmiu zwycięskich meczów z rzędu, a Kei Nishikori ośmiu. Jasne więc było, że któryś z tych dwóch wspaniałych tenisistów przegra pierwszy w obecnym sezonie pojedynek na ceglanej mączce. To rozczarowanie spotkało Japończyka, który zdobył tylko siedem gemów i uległ Brytyjczykowi czwarty raz w piątej konfrontacji.
[ad=rectangle]
Od początku meczu obaj tenisiści chcieli robić użytek ze swoich największych atutów - doskonałej gry z linii końcowej i fenomenalnego returnu. I choć stroną nieco aktywniejszą był Nishikori, jako pierwszy przed szansą na przełamanie stanął znakomicie kontrujący, szczególnie z bekhendu, Murray, który jednak nie wykorzystał break pointa w trzecim gemie.

W szóstym natomiast do głosu doszedł Nishikori. Japończyk perfekcyjnym returnem wywalczył piłkę na przełamanie, lecz Murray obronił się ładną ofensywną akcją. Od tego momentu Szkot przejął inicjatywę na korcie. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zaczął popełniać wiele błędów i przegrał trzy końcowe gemy premierowej odsłony.

Drugi set rozpoczął się po myśli Nishikoriego. Zeszłoroczny finalista madryckiej imprezy w trzecim gemie dobrał się do serwisu przeciwnika, lecz Murray natychmiast uzyskał przełamanie powrotne, korzystając na błędach i złych wyborach taktycznych tenisisty z Shimane.

Tak jak w partii pierwszej, tak samo w drugiej w końcówce Brytyjczyk podkręcił tempo. W ósmym gemie Nishikori jeszcze obronił się przed przełamaniem, ale w dziesiątym zawiódł go forhend. Po uderzeniu w aut Japończyka Murray wywalczył meczbola, przy którym Azjata znów nie popisał się zagrywając piłkę ze swojej prawej strony, tym razem trafiając w siatkę.

Tym samym 27-latek z Dunblane podtrzymał swoją zwycięską serię na kortach ziemnych i awansował do 49. finału w głównym cyklu, w tym 14. rangi ATP Masters 1000. W Madrycie Murray o tytuł zagra po raz drugi - w 2008 roku wygrał tę imprezę, gdy była ona rozgrywana na kortach twardych w hali, w finale pokonując Gillesa Simona.

Niedzielnym przeciwnikiem najlepszego brytyjskiego tenisisty będzie obrońca tytułu i łącznie czterokrotny mistrz Mutua Madrid Open, Rafael Nadal, z którym ma bilans 5-15, a w sześciu starciach na mączce z Hiszpanem ugrał tylko dwa sety.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln euro
sobota, 9 maja

półfinał gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Kei Nishikori (Japonia, 4) 6:3, 6:4

Komentarze (12)
avatar
basher
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szykuje się senssacyjny wynik! Nadal w drugim secie przegrywa już 1:5.. 
avatar
Fabby
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwóch moich ulubionych zawodników się dziś ze sobą zmierzy, a ja nawet tego nie zobaczę, bo osiem egzaminów w przyszłym tygodniu :( Choć kocham Andy'ego, to chyba minimalnie będę za Rafą. Dla A Czytaj całość
avatar
Muzza
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lubię Rafę, ale będę kibicował Murray'owi :) 
avatar
Sharapov
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dziwilo mnie faworyzowanie japonca cos czulem ze Endi sobie poradzi dobrze gra na ziemi wygrał Munchen i jest rozgrzany cos czulem ze dzis wygra :D 
avatar
erefka
9.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co ten Andy wyrabia! Dwa finały na mączce w jednym tygodniu!