Roland Garros: Zwycięstwa Tsongi i Nishikoriego. Johnson odprawił Garcię-Lopeza

Kei Nishikori i Jo-Wilfried Tsonga udanie zainaugurowali występ w wielkoszlemowym Roland Garros 2015. Pierwszy mecz wygrał również półfinalista z zeszłego roku, Ernests Gulbis.

Rozstawiony z numerem piątym Kei Nishikori pokonał w niedzielę 6:3, 7:5, 6:1 grającego z dziką kartę Francuza Paula-Henriego Mathieu. - Zaprezentowałem się solidnie. W drugim secie on zaczął grać lepiej, świetnie uderzał piłkę, zwłaszcza z bekhendu. Przetrwałem jednak ten okres i przejąłem inicjatywę na korcie. Nie jest łatwo zwieńczyć mecz w trzech setach, ponieważ w jego trakcie zdarzają się wzloty i upadki, ale w niedzielę zaprezentowałem się dobrze - relacjonował Japończyk, który w II rundzie spotka się albo z Marinko Matoseviciem, albo z Thomazem Belluccim.
[ad=rectangle]
Półfinalista z 2013 roku, Jo-Wilfried Tsonga, nie dał żadnych szans debiutującemu w Wielkim Szlemie Christianowi Lindellowi. Szwedzki kwalifikant sześciokrotnie nie utrzymał podania i przegrał gładko 1:6, 2:6, 2:6. - Zagrałem dziś bardzo dobry mecz. Od samego początku byłem solidny i z czasem czułem się bardziej zrelaksowany. Starałem się grać agresywnie, robić swoje i dlatego nie musiałem przebywać na korce zbyt długo - powiedział oznaczony 14. numerem Francuz. Na drodze Tsongi stanie w środę Dudi Sela, który w trzech setach zwyciężył Michaiła Kukuszkina.

Aż 14 z 16 rozegranych w niedzielę spotkań I rundy singla panów (jeden krecz) zakończyło się w trzech setach. Zeszłoroczny półfinalista, Ernests Gulbis, pokonał 6:4, 6:4, 7:6(3) holenderskiego kwalifikanta Igora Sijslinga. Nieudany debiut w Wielkim Szlemie zanotował triumfator juniorskiego Rolanda Garrosa 2012, Kimmer Coppejans, którego pogromcą okazał się preferujący grę na trawie Nicolas Mahut. To właśnie Francuz będzie rywalem Gulbisa w II rundzie.

Jako jedyni rozegrali w niedzielę więcej niż trzy sety Steve Johnson i Guillermo Garcia-Lopez. Pierwsze dwa wygrał Amerykanin, ale rozstawiony z numerem 26. Hiszpan wyrównał stan rywalizacji. W piątej partii García-López, który w zeszłym roku już w I rundzie wyeliminował Stana Wawrinkę, szybko uzyskał przewagę przełamania, reprezentant USA zareagował błyskawicznie. Johnson kluczowego breaka uzyskał w szóstym gemie, dzięki czemu zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:3, 6:7(1), 3:6, 6:3, powtarzając tym samym wynik z ubiegłego sezonu.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 10,448 mln euro
niedziela, 24 maja

I runda gry pojedynczej:

Kei Nishikori (Japonia, 5) - Paul-Henri Mathieu (Francja, WC) 6:3, 7:5, 6:1
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 14) - Christian Lindell (Szwecja, Q) 6:1, 6:2, 6:2
Ernests Gulbis (Łotwa, 24) - Igor Sijsling (Holandia, Q) 6:4, 6:4, 7:6(3)
Steve Johnson (USA) - Guillermo García-López (Hiszpania, 26) 6:3, 6:3, 6:7(1), 3:6, 6:3
Dudi Sela (Izrael) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 7:6(5), 6:3, 7:6(4)
Pablo Andújar (Hiszpania) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:2, 6:4, 7:6(3)
Dušan Lajović (Serbia) - Máximo González (Argentyna) 6:3, 6:3, 6:1
Nicolas Mahut (Francja, WC) - Kimmer Coppejans (Belgia, Q) 6:3, 6:4, 7:6(4)

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)