Roland Garros: Federer i Wawrinka oddali po dziewięć gemów, Simon pozbawił życiówki Mahuta

East News
East News

Roger Federer i Stan Wawrinka pewnie awansowali do IV rundy Rolanda Garrosa 2015. Pięciosetowy pojedynek rozegrali w piątek reprezentanci gospodarzy, Gilles Simon i Nicolas Mahut.

Jako pierwszy do IV rundy Rolanda Garrosa wywalczył Kei Nishikori, który już w czwartek dowiedział się, że do meczu z nim z powodu kontuzji prawego barku nie wyjdzie doświadczony Niemiec Benjamin Becker. W piątek oznaczony piątym numerem Japończyk poznał swojego kolejnego przeciwnika, a został nim Tejmuraz Gabaszwili. Rosjanin pokonał 6:4, 6:4, 6:4 Czecha Lukasa Rosola, dzięki czemu wyrównał wynik z Rolanda Garrosa 2010, gdy po raz pierwszy w Wielkim Szlemie dotarł do 1/8 finału.
[ad=rectangle]
Na korcie Suzanne Lenglen pojedynek II rundy dokończyli Richard Gasquet i Carlos Berlocq. W czwartek panowie zeszli z tego obiektu przy stanie 2-2 w setach z powodu zapadających ciemności. W piątej odsłonie rozstawiony z numerem 20. Francuz wreszcie zagrał na swoim poziomie i zwyciężył ostatecznie Argentyńczyka 3:6, 6:3, 6:1, 4:6, 6:1. - Powinienem zakończyć ten pojedynek w czterech setach, ponieważ sporo stresowałem się przed ponownym powrotem na kort, by rozegrać piątą partię. W czwartek graliśmy prawie trzy godziny, więc obaj byliśmy już bardzo zmęczeni. Wiedziałem jednak, że jeśli narzucę mu swoje warunki gry, to sobie poradzę - wyznał Gasquet, który w sobotę zmierzy się z Kevinem Andersonem.

Jako następni pojawili się na korcie Suzanne Lenglen Gilles Simon i Nicolas Mahut. Pierwszy z Francuzów poprawił na 5-1 bilans spotkań ze swoim 33-letnim rodakiem, ale zwycięstwo to nie przyszło mu łatwo. Grający stylem serwis i wolej oraz świetnie returnujący Mahut wygrał drugą i trzecią partię po niezwykle emocjonujących tie breakach. Kosztowało go to jednak sporo sił, a do tego przed rozpoczęciem decydującego seta zmuszony był skorzystać z interwencji medycznej. W piątej partii starający się o premierowy awans do IV rundy singla turnieju Wielkiego Szlema Mahut wywalczył już tylko gema i przegrał tym samym 2:6, 7:6(6), 7:6(6), 3:6, 1:6.

Simon o miejsce w ćwierćfinale zagra w niedzielę ze Stanem Wawrinką. Tenisista z Lozanny zaprezentował się w piątek bardzo solidnie, bowiem pokonał Amerykanina Steve'a Johnsona 6:4, 6:3, 6:2. Oznaczony "ósemką" Szwajcar w ciągu 89 minut gry ani razu nie musiał bronić się przed stratą serwisu. - W pierwszym secie byłem trochę nerwowy, ale później wszystko potoczyło się dla mnie znakomicie - stwierdził triumfator Australian Open 2014. Wawrinka i Simon grali ze sobą wcześniej czterokrotnie, a wynik ich rywalizacji jest aktualnie remisowy. - Gilles to bardzo trudny przeciwnik, z którym trzeba grać agresywnie i bezwzględnie wykorzystywać swoje szanse - ocenił Helwet.

Na głównej arenie kompleksu Rolanda Garrosa, korcie Philippe'a Chatriera, kolejny popis dał rozstawiony z numerem drugim Roger Federer. Triumfator międzynarodowych mistrzostw Francji z 2009 roku stracił dziewięć gemów w pojedynku z Damirem Dzumhurem. 23-letni Bośniak postarał się nawet o przełamanie, pod koniec drugiego seta, ale Maestro z Bazylei triumfował pewnie 6:4, 6:3, 6:2. O miejsce w ćwierćfinale Federer zagra albo z Gaelem Monfilsem, albo z Pablo Cuevasem. Džumhur, finalista poznańskiego challengera z 2013 roku, pożegnał się już z Paryżem, ale powtórzył najlepszy wynik w Wielkim Szlemie, gdyż wyrównał osiągnięcie z Australian Open 2014.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 10,448 mln euro
piątek, 29 maja

III runda gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Damir Džumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:4, 6:3, 6:2
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 8) - Steve Johnson (USA) 6:4, 6:3, 6:2
Gilles Simon (Francja, 12) - Nicolas Mahut (Francja, WC) 6:2, 6:7(6), 6:7(6), 6:3, 6:1
Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) - Lukáš Rosol (Czechy) 6:4, 6:4, 6:4

II runda gry pojedynczej:

Richard Gasquet (Francja, 20) - Carlos Berlocq (Argentyna) 3:6, 6:3, 6:1, 4:6, 6:1

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu: