- Wygrałem finał 6:1, 6:2 i to nie rywal zagrał słabiej. Ja zagrałem taki tenis, jaki chciałbym grać. Wziąłem rewanż za Bukareszt i zgarnąłem największy w swojej karierze turniej. Wszystko wskazuje na to, że na początku mojego rankingu pojawi się dwójka - napisał na swoim profilu na Facebooku Kamil Majchrzak.
[ad=rectangle]
19-letni piotrkowianin zwyciężył w sobotę Dragosa Dimę, który pokonał go w zeszłym tygodniu w Bukareszcie. Aktualnie nasz reprezentant zajmuje 366. miejsce w rankingu ATP, ale dzięki 35 punktom wywalczonym na rumuńskiej mączce przesunie się w górę i 8 czerwca powinien zadebiutować w Top 300.
Wygrałem finał 6/1 6/2 :)) I to nie rywal zagrał słabiej. Ja zagrałem taki tenis, jaki chciałbym grać :)) Wziąłem rewan...
Posted by Kamil Majchrzak on 30 maja 2015
- Dziękuję trenerowi Kubie Ulczyńskiemu, który cierpliwie wspierał mnie w Rumunii. Dziękuję trenerowi przygotowania fizycznego Piotrowi Grabii. Dziękuję rodzicom. Dziękuję za zaufanie wspierającym mnie firmom: Head, Lotto, Siemens AGD, Agisko. Dziękuję za wsparcie kibicom, za zaciśnięte kciuki i dopingujące komentarze - dodał utalentowany Polak.
Majchrzak, który awansuje na najwyższe miejsce w karierze, będzie miał teraz czas na świętowanie największego sukcesu na zawodowych kortach. Było to jego czwarte turniejowe zwycięstwo, drugie w 2015 roku. - Teraz chwilę się pocieszę, odpocznę i pojadę na eliminacje jakiegoś challengera - oznajmił nasz reprezentant.