- Janowiczowi będzie trudno utrzymać obecne kontrakty. Zwłaszcza jeśli takie zachowanie idzie w parze z coraz słabszą formą sportową - ocenił Jakub Węglarski, ekspert ds. marketingu sportowego.
Sharapov i koledzy od żużla - stek bzdur. Lady Aga - rozczarowujesz
ALLEZ
5.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kto to jest Jakub Węglarski??? Kto to jest ta "Redakcja"??? Po co są takie bezwartościowe wrzutki jak ta?
LA
3.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
WSZYSCY JUŻ MAJĄ BEKĘ Z JANOWICZA XD "Jak się okazuje, nie tylko jeden z dziennikarzy miał problemy z Jerzym Janowiczem w pierwszej rundzie Wimbledonu.– Polski tenisista zaczepiał mnie w trakcie meczu żądając, żebym opuścił kort – oznajmił w tureckiej prasie Marsel Ilhan, poniedziałkowy pogromca Polaka. – Twierdził, że przeszkadzam mu w grze, bo przebijam piłki w jego kierunku – wspomina sklasyfikowany na 82. miejscu w rankingu ATP turecki tenisista. Janowicz argumentował, że trudno mu się skoncentrować na grze, gdy wokół, właśnie za sprawą Ilhana, latają piłki. – Nie wiem, czy robisz to specjalnie, ale albo ty schodzisz z kortu, albo ja tak grać nie będę – miał powiedzieć Janowicz przed końcem meczu i - przy niesportowym braku reakcji przeciwnika - wkrótce zrealizował swoją groźbę." Czytaj całość
RobertW18
3.07.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dość osobliwy to pomysł SF, gdy jakiś bliżej ludziom nieznany "Jakub Węglarski, ekspert ds. marketingu sportowego" zapowiada (czy może w nieco ukryty sposób wywołuje) odcięcie zamówień/pomocy dCzytaj całość
RobertW18
3.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Sharapov" nie zna chyba "polskiego tenisa", skoro pisze: '... Polska jako kraj miała go jednego i te określenia "najlepszy polski tenisista" dawały mu bycie numerem 1 i jemu się pomieszało.' WCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Lady Aga - rozczarowujesz
Kto to jest ta "Redakcja"???
Po co są takie bezwartościowe wrzutki jak ta?
"Jak się okazuje, nie tylko jeden z dziennikarzy miał problemy z Jerzym Janowiczem w pierwszej rundzie Wimbledonu.– Polski tenisista zaczepiał mnie w trakcie meczu żądając, żebym opuścił kort – oznajmił w tureckiej prasie Marsel Ilhan, poniedziałkowy pogromca Polaka. – Twierdził, że przeszkadzam mu w grze, bo przebijam piłki w jego kierunku – wspomina sklasyfikowany na 82. miejscu w rankingu ATP turecki tenisista. Janowicz argumentował, że trudno mu się skoncentrować na grze, gdy wokół, właśnie za sprawą Ilhana, latają piłki. – Nie wiem, czy robisz to specjalnie, ale albo ty schodzisz z kortu, albo ja tak grać nie będę – miał powiedzieć Janowicz przed końcem meczu i - przy niesportowym braku reakcji przeciwnika - wkrótce zrealizował swoją groźbę." Czytaj całość