Wimbledon: Gilles Simon nie zatrzymał Rogera Federera, Szwajcar zagra w 10. półfinale

Roger Federer po raz pierwszy w tegorocznym Wimbledonie stracił serwis, ale nie miał większych problemów z pokonaniem Gillesa Simona. Szwajcar po raz 10. zagra w półfinale londyńskiego Szlema.

Rozstawiony z numerem drugim Roger Federer poprawił w środę na 6-2 bilans pojedynków z Gillesem Simonem. Francuz dwukrotnie pokonał Szwajcara w 2008 roku (Toronto, Masters ATP), ale od tego czasu to Maestro z Bazylei nadawał ton tej rywalizacji, wygrywając sześć meczów z rzędu.
[ad=rectangle]
W środę 33-letni Federer zwyciężył Simona 6:3, 7:5, 6:2. Już w drugim gemie Francuz nie utrzymał podania i od tego momentu 17-krotny mistrz wielkoszlemowy w swoim stylu kontrolował przebieg wydarzeń na placu gry. Szwajcarowi nie przeszkodziły nawet opady deszczu, które zmusiły obu panów do opuszczenia kortu numer 1. Helwet utrzymał przewagę przełamania i triumfował pewnie 6:3.

Oznaczony 12. numerem Simon niewiele mógł zrobić w starciu utytułowanym rywalem. W siódmym gemie drugiej partii Federer uzyskał przełamanie, lecz w 10. gemie popełnił kilka prostych błędów i nie wyserwował sobie zwycięstwa. Szwajcar stracił podanie po raz pierwszy od... I rundy turnieju rozgrywanego na trawnikach w Halle. Odpowiedział jednak kapitalnie i już po zmianie stron serwował po raz drugi po seta. Po wygrania punktu na 15-0 w Londynie znów się rozpadała i panowie zeszli z kortu.

Po powrocie na kort numer 1 Federer błyskawicznie zwieńczył dzieło i prowadził 2-0 w setach. Gra Simona wyglądała coraz gorzej. W pierwszym gemie trzeciej partii Francuz starał się ratować serwis wypadem do siatki, lecz jego wolej poszybował daleko w aut. To jeszcze bardziej rozluźniło Szwajcara, który z wielką swobodą poruszał się po placu gry. W siódmym gemie Maestro z Bazylei uzyskał jeszcze jednego breaka, a po zmianie stron wykorzystał drugiego meczbola.

Spotkanie Federera z Simonem trwało zaledwie 94 minuty. Szwajcar posłał 11 asów, skończył 36 piłek i miał 22 błędy własne. Simon wyszedł "na minus", bowiem zanotował tylko 15 winnerów i 21 pomyłek. Do tego dał się przełamać aż pięciokrotnie, a sam przełamał serwis rywala tylko raz.

O miejsce w finale turnieju singla 17-krotny mistrz wielkoszlemowy zagra w piątek z Andym Murrayem, który w środę pokonał Kanadyjczyka Vaska Pospisila 6:4, 7:5, 6:4. Szwajcar i Brytyjczyk zmierzą się ze sobą po raz 24. w głównym cyklu. Aktualnie bilans ich pojedynków jest korzystny dla Federera i wynosi 12-11.
 
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu mężczyzn 10,332 mln funtów
środa, 8 lipca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Gilles Simon (Francja, 12) 6:3, 7:5, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (15)
avatar
Fanka Rogera
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Roger awansuje na razie bez wysiłku. Mecz z Murrayem to będzie to ! 
avatar
Muzza
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A kiedy Murray grał we wcześniejszych meczach na tytuł, o tytuł gra się w finale, Murray grał na tyle ile było potrzeba. Zresztą Murray często gubi gemy i sety w szlemach, i tak jego 2 stracon Czytaj całość
AkL
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra, Rysiek wziął tego pierwszego seta, teraz Wawrinka powinien się obudzić bo w SF z Dżokerem Gasquet wiele nie pogra. 
avatar
RF
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No to czas na 10-0 mistrzu! I pobić wynik Nadala na RG, przynajmniej jeśli chodzi o finały.. 
AkL
8.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeden Szwajcar już jest, teraz drugi; ale Rysiek jest mocny, wyrwie tego seta.