W środę Novak Djoković walczył o swój 27. wielkoszlemowy półfinał. Pokonał 6:4, 6:4, 6:4 Marina Cilicia i samodzielnie znalazł się czwartym miejscu na liście tenisistów, którzy najwięcej razy zameldowali się w najlepszej czwórce imprezy tej rangi w Erze Otwartej (wcześniej współdzielił tę pozycję z Andre Agassim). Więcej razy w półfinale znaleźli się Roger Federer (38), Jimmy Connors (31) i Ivan Lendl (28). Jednocześnie Serb odniósł swoje 50. zwycięstwo w Wimbledonie i 650. na zawodowych kortach w całej karierze.
[ad=rectangle]
Djoković uzyskał przełamanie na 2:1 w I secie, popisując się ładną akcją z bekhendem, forhendem i wieńczącym wolejem. W siódmym gemie Čilić od 0-30 zdobył cztery punkty, z czego dwa pięknymi stop wolejami. Lider rankingu do końca nie oddał przewagi. Bekhend po linii przyniósł mu dwie piłki setowe przy 5:4. Obie zmarnował niewymuszonymi błędami. Wyrzucając bekhend Chorwat dał rywalowi trzeciego setbola. Obronił go kapitalnym forhendem po krosie po dobiegnięciu do stop woleja Djokovicia. Serb uzyskał jednak czwartą piłkę setową. Partia otwarcia dobiegła końca, gdy Cilić wpakował w siatkę forhend.
W dziewiątym gemie II seta Djoković zagrał szczęśliwy bekhend, który po taśmie przeszedł na stronę rywala. Wyrzucając forhend Čilić dał Serbowi trzy break pointy. Pierwszego zniwelował asem, ale przy drugim przegrał z liderem rankingu bitwę na slajsy. W 10. gemie Djoković od 15-30 zdobył trzy punkty. Set dobiegł końca, gdy forhend Chorwata zatrzymał się na siatce.
O losach III seta ponownie zadecydowało jedno przełamanie. W siódmym gemie Čilić oddał podanie wyrzucając forhend. Przy 3:5 Chorwat od 0-30 zdobył cztery punkty (ostry kros forhendowy wymuszający błąd i wygrywający serwis oraz dwa błędy rywala). Świetny serwis dał Djokoviciowi trzy piłki meczowe w dziewiątym gemie. Pierwszą Čilić obronił minięciem bekhendowym po linii, ale przy drugiej przestrzelił forhend po krosie.
W IV rundzie Djoković stoczył bój z Kevinem Andersonem, rozgrywany na przestrzeni dwóch dni. W spotkaniu tym Serb wrócił ze stanu 0-2 i są to jedyne sety, jakie stracił od początku turnieju. W ćwierćfinale trzy razy przełamał Čilicia, a sam nie musiał bronić ani jednego break pointa. Serbowi naliczono 27 kończących uderzeń i 12 niewymuszonych błędów. Chorwat miał 30 piłek wygranych bezpośrednio i 20 błędów własnych.
Djoković podwyższył na 13-0 bilans meczów z Čiliciem. Była to ich druga konfrontacja na londyńskiej trawie. Rok temu również spotkali się w ćwierćfinale i Serb zwyciężył wówczas w pięciu setach. Chorwacki mistrz US Open 2014 wyrównał swój ubiegłoroczny rezultat w Wimbledonie. Na więcej nie pozwolił mu Djoković, który pozostaje w grze o swój trzeci tytuł w All England Club (2011, 2014).
O finał Serb zmierzy się w piątek z Richardem Gasquetem, z którym ma bilans meczów 11-1 w głównym cyklu. Francuz jedyny raz lepszy był w Finałach ATP World Tour w 2007 roku. Będzie to ich pierwsza konfrontacja na trawie.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu mężczyzn 10,332 mln funtów
środa, 8 lipca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Marin Čilić (Chorwacja, 9) 6:4, 6:4, 6:4
[b]Program i wyniki turnieju mężczyzn
[/b]