Mark Philippoussis powrócił na kort po dziewięciu latach!
Mark Philippoussis po dziewięciu latach postanowił wrócić do zawodowego tenisa. Australijczyk dostał dziką kartę do kwalifikacji w Newport, jednak przegrał w I rundzie.
- Trudno było znaleźć rytm po tak wielu latach - powiedział Australijczyk - Miałem swoje okazje przy stanie 4:3, serwowałam nowymi piłkami, a później był jeszcze tie break. To jest jednak tenis.
- Myślałem o tym przez chwilę - Philippoussis opowiadał o starcie w Newport. - Cieszę się, że to zrobiłem. Chciałem współzawodniczyć - dodał.
Najwyżej rozstawionym tenisistą w amerykańskiej imprezie jest John Isner, który w meczu otwarcia zmierzy się z Rajeevem Ramem. Z "dwójką" przy nazwisku wystąpi Ivo Karlović, natomiast z "trójką" Bernard Tomic. Żaden reprezentant Polski nie zdecydował się na start w Newport.
Wimbledon: Pierwszy wielkoszlemowy triumf Jeana-Juliena Rojera i Horii Tecau