Po wycofaniu się Sereny Williams w drabince brakowało tenisistki, którą można byłoby nazwać wyraźną faworytką do końcowego zwycięstwa. Po sobotnich półfinałach w wyścigu po trofeum pozostały Johanna Larsson i broniąca tytułu Mona Barthel. Ostatecznie, ku uciesze kibiców, którzy przez cały tydzień tłumnie kibicowali zawodniczkom na obiektach w Båstad, to Szwedka sięgnęła po swój premierowy tytuł WTA w grze pojedynczej.
[ad=rectangle]
Niedzielny finał nie rozpoczął się najkorzystniej dla Larsson, została przełamana już w drugim gemie. Od tamtego momentu jednak breakpointy pojawiały się tylko przy podaniu Barthel, co przy spokojnie wygrywanych gemach serwisowych Szwedki dały jej wygraną w I secie po zaledwie 28 minutach walki.
W drugiej partii poziom obu zawodniczek wyrównał się. Barthel nie popełniała już tylu niewymuszonych błędów, przez co wymiany stawały się coraz dłuższe, a 26-latka z Boden musiała poszukać wielu różnych rozwiązań, aby zakończyć akcje na swoją korzyść. Wystarczy nadmienić, że piąty gem trwał ponad 20 minut, a zakończył się dopiero za siódmym breakpointem dla Niemki i 13 równowagach.
Szwedka natychmiast odrobiła straty, a kolejne gemy upływały po myśli serwujących, co spowodowało, że do rozstrzygnięcia tego seta potrzebny był tie-break. W nim Larsson już na początku uzyskała dużą przewagę i po nieudanej obronie Barthel to ona uniosła ręce w geście triumfu. To pierwszy tytuł WTA dla reprezentantki Szwecji od 2012 roku, kiedy to Sofia Arvidsson zwyciężyła w halowych zawodach w Memphis.
Dwie godziny później 26-latka z Boden skompletowała dublet. W parze z Kiki Bertens wygrały w finale gry podwójnej z Tatjaną Marią i Olgą Sawczuk. To drugie zwycięstwo turniejowe pary szwedzko-holenderskiej w tym sezonie, w styczniu wygrały w australijskim Hobart.
Collector Swedish Open, Båstad (Szwecja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 19 lipca
finał gry pojedynczej:
Johanna Larsson (Szwecja, 7) - Mona Barthel (Niemcy, 4) 6:3, 7:6(2)
finał gry podwójnej:
Johanna Larsson (Szwecja, 4) / Kiki Bertens (Holandia, 4) - Tatjana Maria (Niemcy) / Olga Sawczuk (Ukraina) 7:5, 6:4