Jerzy Janowicz nie często decyduje się na starty w turniejach gry podwójnej. W szwedzkim Bastad postanowił zagrać wspólnie z Tomaszem Bednarkiem, który do tenisa powraca po 8-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Pabianiczanin przeszedł artroskopię obu kolan.
[ad=rectangle]
Pierwszymi rywalami Polaków na szwedzkiej mączce byli Siergiej Betow i Michaił Jełgin. Rosjanin w sobotę triumfował w challengerze w Poznaniu wspólnie z Mateuszem Kowalczykiem.
Całe spotkanie było bardzo zacięte, ale także pełne przełamań. W premierowej odsłonie Białorusin i Rosjanin odskoczyli na 3:4, kilka chwil później serwowali po seta, ale rywale dwukrotnie odrabiali straty i wszystko rozstrzygnęło się w tie breaku. W nim lepsi okazali się reprezentanci Polski.
W drugiej partii Betow i Jełgin odskoczyli na prowadzenie 5:1, ale przegrali cztery kolejne gemy. W końcu jednak udało im się zakończyć seta do pięciu, doprowadzając tym samym do super tie breaka. W tej części spotkania od stanu 5-5 do samego końca Janowicz i bednarek nie byli już w stanie wygrać ani jednego punktu. Tym samym odpadli z dalszej rywalizacji.
Łodzianin wystąpi jeszcze w II rundzie gry pojedynczej, jego rywalem będzie Steve Darcis.
SkiStar Swedish Open, Båstad (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
środa, 22 lipca
I runda gry podwójnej:
Siergiej Betow (Białoruś) / Michaił Jełgin (Rosja) - Tomasz Bednarek (Polska) / Jerzy Janowicz (Polska) 6:7(5), 7:5, 10-5