Trzy triumfy polskich tenisistów w mistrzostwach Europy, Iga Świątek podwójnie złota!

W rozgrywanych w ubiegłym tygodniu mistrzostwach Europy w kategoriach do lat 14, 16 i 18 reprezentanci Polski zdobyli trzy tytuły. Dwa złote medale wywalczyła Iga Świątek.

Iga Świątek nie należała do faworytek turnieju singla dziewcząt do lat 14, mimo to nasza reprezentantka w znakomitym stylu zdobył złoty medal. Polka w I rundzie otrzymała wolny, a zmagania zaczęła od II, pokonując 7:6(2), Nicole Khirin z Izraela. W 1/8 finału wygrała 6:4, 1:6, 6:0 z rozstawioną z numerem 12. Serbką Olgą Danilović i był to jedyny stracony set przez 14-latkę z Warszawy w całych mistrzostwach.
[ad=rectangle]
Przez decydującą fazę zawodów Świątek przeszła jak burza. W ćwierćfinale wygrała 6:1, 6:4 z Chorwatką Ivą Zelić, w półfinale ograła 6:1, 6:4 reprezentującą Francję Mylene Halemai. W meczu o tytuł Polka zmierzyła się z główną faworytką, najwyżej rozstawioną Rosjanką Taisiją Paczkalejewą, której nie dała szans, wygrywając 6:2, 6:1.

Tym samym warszawianka została pierwszą w historii polską mistrzynią Europy w kategorii do lat 14. W turnieju wzięła udział również Maja Chwalińska, która została oznaczona "ósemką", lecz przegrała już swój pierwszy mecz z Włoszką Federicą Rossi (3:6, 3:6).

Drugie złoto w imprezie w Pilznie Świątek dołożyła w deblu, tworząc parę z Chwalińską. Biało-czerwone otrzymały szósty numer rozstawienia i w drodze po tytuł nie straciły nawet seta. Co więcej, w żadnej z partii nie musiał rozgrywać nawet tie breaka. Najwięcej problemów sprawiły im finałowe przeciwniczki, oznaczone "siódemką" Włoszki Elisabetta Cocciaretto i Federica Rossi, z którymi Polki wygrały 6:2, 7:5.

W zmaganiach chłopców do lat 14. uczestniczyli dwaj tenisiści z naszego kraju. Rozstawiony z numerem piątym Wojciech Marek doszedł aż do półfinału, w którym uległ późniejszemu mistrzowi, Duje Ajdukoviciowi z Chorwacji. Na 1/8 finału swoje występy zakończył Dawid Taczała. Oznaczony numerem 16. Polak uległ 1:6, 3:6 finaliście, Rumunowi Filipowi Cristianowi Janu.

Marek i Taczała zagrali również wspólnie w deblu. Polacy pewnie przeszli przez pierwsze trzy rundy, ale w ćwierćfinale przegrali 5:7, 3:6 z holenderską parą Milan Welte / Nic Wiederhorn. Po tytuł sięgnęli Czesi Jiří Lehecka i Andrew Poulson.

W rozgrywkach do lat 16, które odbywały się w Moskwie, złoty medal w deblu wywalczyli Konrad Fryze i Kacper Żuk. Rozstawieni z numerem piątym Polacy turniej zaczęli od zwycięstwa 6:4, 7:5 z Serbami Borisem Butuliją i Marko Miladonoviciem, następnie pokonali 6:4, 7:6(3) Brytyjczyków Jake'a Herseya i Jacka Molloya.

Polakom nie sprostali również najwyżej rozstawieni Czesi, Tomas Jirousek i Patrik Rikl, którzy w ćwierćfinale ugrali ledwie pięć gemów. W 1/2 finału Fryze i Żuk odprawili oznaczonych "trójką" Włochów Francesco Fortiego i Samuele Romazottiego (6:4, 6:2), a tytuł przypieczętowali, ogrywając w finale po trzysetowej batalii w finale duet rosyjski, Artiom Dubriwny / Michaił Sokołowski.

Fryze i Żuk wystąpili również w zawodach gry pojedynczej lecz solidarnie przegrali mecze II rundy. Najlepszy okazał się rozstawiony z numerem pierwszym Patrik Rikl. Czech w finale pokonał 6:4, 6:1 Artioma Dubriwnego.

Wśród dziewcząt w kategorii do lat 16. reprezentowały nas dwie tenisistki. Daria Kuczer i Wiktoria Kulik. W deblu Biało-Czerwone doszły do ćwierćfinału, w którym przegrały 6:4, 4:6, 4-10 z Białorusinkami, Ulianą Grib i Niką Szytkowską. Mistrzostwo zdobyły najwyżej rozstawione Rosjanki - Olesia Perwuszina i Jelena Rybakina.

W singlu Kuczer w 1/8 finału przegrała 5:7, 0:6 z późniejszą mistrzynią, Czeszką Anną Slovakovą, która w finale pokonała Jelenę Rybakinę, natomiast Kulik odpadła po pierwszym meczu, ulegając Nice Szytkowskiej (5:7, 1:6).

Najbardziej prestiżowy turnieju, do lat 18, odbywał się w szwajcarskim Klosters. O krok od strefy medalowej była Magdalena Fręch. Łodzianka, rozstawiona z "dziesiątką", na otwarcie straciła dwa gemy z Greczynką Marią Stylianou, a następnie w trzech setach wyeliminowała Mancę Pislak ze Słowenii. W 1/8 finału Polka pokonała 6:0, 6:7(4), 6:3 Elenę Gabrielę Rusę z Rumunii, lecz w 1/4 nie sprostała Markecie Vondrousovej.

Druga z naszych reprezentantek, Oliwia Szymczuch, przegrała w III rundzie 3:6, 1:6 z Francuzką Tessah Andrianjafitrimo. Złoty medal zawisł na szyi Anny Bondar, która w finale nieoczekiwanie pokonała reprezentantkę gospodarzy, Jill Teichman 2:6, 6:3, 6:1. Bondar została trzecią węgierską mistrzynią Europy do lat 18 w historii po Petrze Manduli (1996 rok) i Agnes Szavay (2005).

Fręch i Szymczuch wystąpiły równie w grze podwójnej, z której odpadły już po premierowym pojedynku, przegrywając 2:6, 2:6 z Niną Kruijer i Lizą Lebedzevą z Holandii. Mistrzyniami zostały Markéta Vondroušová i Miriam Kolodziejova. W finale Czeszki, triumfatorki Rolanda Garrosa 2015, wygrały 6:4, 7:5 z Węgierkami, tegorocznymi zwyciężczyniami Wimbledonu, duetem Dalma Galfi / Fanni Stollar.

W zawodach chłopców Michał Dembek w II rundzie przegrał 2:6, 0:6 z turniejową "czwórką", Hiszpanem Álvaro Lópezem. O wiele lepiej powiodło się Hubertowi Hurkaczowi, który dotarł do 1/8 finału, jednak w tej fazie musiał uznać wyższość Bernabe'a Zapaty Mirrallesa. Francuz dostał się aż do wielkiego finału, gdzie zdobył pięć gemów w starciu z młodszym bratem najlepszego szwedzkiego tenisisty, Eliasa Ymera, Mikaelem. Tym samym 16-latek powtórzył osiągnięcie Robina Söderlinga z 2001 roku.

Turniej debla wygrali oznaczeni numerem trzecim Tim Sandkaulen i Louis Wessels. Niemcy w meczu o tytuł pokonali 7:6(4), 6:1 Austriaków, Alexandra Erlera i Matthiasa Haima. Jedyni reprezentanci Polski, Hubert Hurkacz i Michał Dembek, w III rundzie przegrali 6:4, 2:6, 9-11 z parą fińską, Aaro Pallanen / Eero Vasa.

Wyniki finałów juniorskich mistrzostw Europy:

gra singlowa chłopców w kategorii do lat 18:
Mikael Ymer (Szwecja, 2) - Bernabe Zapata Mirralles (Francja) 6:3, 6:2

gra deblowa chłopców w kategorii do lat 18:
Tim Sandkaulen (Niemcy, 3) / Louis Wessels (Niemcy, 3) - Alexander Erler (Austria) / Matthias Haim (Austria) 7:6(4), 6:1

gra singlowa dziewcząt w kategorii do lat 18:
Anna Bondar (Węgry) - Jill Teichmann (Szwajcaria, 12) 2:6, 6:3, 6:1

gra deblowa dziewcząt w kategorii do lat 18:
Miriam Kolodziejová (Czechy, 2) / Markéta Vondroušová (Czechy, 2) - Dalma Galfi (Węgry, 3) / Fanni Stollar (Węgry, 3) 6:4, 7:5

gra singlowa chłopców w kategorii do lat 16:
Patrik Rikl (Czechy, 1) - Artiom Dubriwny (Rosja, 8) 6:4, 6:1

gra deblowa chłopców w kategorii do lat 16:
Konrad Fryze (Polska, 5) / Kacper Żuk (Polska, 5) - Artiom Dubriwny (Rosja, 7) / Michaił Sokołowski (Rosja, 7) 6:3, 4:6, 10-6

gra singlowa dziewcząt w kategorii do lat 16:
Anna Slovaková (Czechy) - Jelena Rybakina (Rosja, 2) 6:0, 2:6, 6:2

gra deblowa dziewcząt w kategorii do lat 16:
Olesia Perwuszina (Rosja, 1) / Jelena Rybakina (Rosja, 1) - Shaline-Doreen Pipa (Niemcy) / Carmen Shultheiss (Niemcy) 7:6(0), 6:3

gra singlowa chłopców w kategorii do lat 14:
Duje Ajduković (Chorwacja, 8) - Filip Cristian Jianu (Rumunia, 4) 6:4, 2:6, 6:2

gra deblowa chłopców w kategorii do lat 14:
Jiří Lehecka (Czechy, 8) / Andrew Poulson (Czechy, 8) - Matwiej Miwin (Rosja, 1) / Timofiej Skatow (Rosja, 1) 6:0, 6:4

gra deblowa dziewcząt w kategorii do lat 14:
Iga Świątek (Polska) - Taisija Paczkalejewa (Rosja, 1) 6:2, 6:1

gra singlowa dziewcząt w kategorii do lat 14:
Maja Chwalińska (Polska, 6) / Iga Świątek (Polska, 6) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy, 7) / Federica Rossi (Włochy, 7) 6:2, 7:5

Komentarze (21)
avatar
Kike
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zagrała 2 futuresy Sharm-el Sheikh. Mało. Ja się zgadzam oczywiście z tym co mówisz, no czekam aż na serio przerzuci się na seniorskie granie. Skoro ojciec tak wychwala to niech ona udowodni. B Czytaj całość
avatar
Kike
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Były w tym roku 3 futuresy i 2 challengery pań w Polsce (jeden trwa). Nazwisko Kulik nie pojawiło się na liście startowej w żadnym z w/w. Potem dopiero są narzekania, że nie ma gdzie się ogrywa Czytaj całość
avatar
Kike
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciężko nawet mi ją krytykować lub nie, jeśli nie gra w poważnym seniorskim tenisie. Bo juniorzy.. Coś mówią, ale to jednak nie jest to. Ona może nie jest wielkim talentem, ale w tej kategorii w Czytaj całość
avatar
Kike
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kulik będzie się tylko cofać jeśli nie zacznie grać w seniorach. 
avatar
ALLEZ
28.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiktoria wystawiona do reprezentowania Polski daje kolejne plamy, a przeciez taka jest wybitna wg tatusia i zaprzyjaznionych pismaków z lokalnej gazety. Biedna ucisniona i niedoceniona w Lodzi, Czytaj całość