Stan Wawrinka skrytykował przywileje tenisistek

Upał i wilgotność dają się we znaki rywalizującym w US Open 2015. Stan Wawrinka jest niezadowolony z faktu, że tenisiści nie mogą liczyć na takie same przywileje jak tenisistki.

Zgodnie z obowiązującą w US Open 2015 "regułą ciepła", jeżeli temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, tenisistki pomiędzy drugim a trzecim setem mogą skorzystać z dziesięciominutowej przerwy. Tenisistom natomiast ten przywilej nie przysługuje.

- Od zawsze zadaję sobie pytanie, dlaczego tak jest - mówił Stan Wawrinka. - Dlaczego upał jest niebezpieczny tylko dla tenisistek, które mogą skorzystać z przerwy po drugim secie, a tenisiści, którzy grają do trzech wygranych partii, nie mogą.

- Powinniśmy być lepiej przygotowani fizycznie. To pierwsza rzecz, jaką powinniśmy zrobić - dodał sarkastycznie Szwajcar.

W pierwszych pięciu dniach tegorocznej edycji nowojorskiej lewy Wielkiego Szlema aż 14 spotkań, w tym 12 w turnieju męskim, co jest rekordem, zostało przedwcześnie zakończonych. Częstą przyczyną kreczów były kurcze, ale zdarzały się również dramatyczne sytuacje, jak choćby ta z udziałem Jacka Socka, który doznał hipertermii i nie był w stanie opuścić kortu o własnych siłach.

Źródło artykułu: