- Nie jesteśmy zadowoleni ze swojej postawy. Porażka 0-3 w setach w żadnym wypadku mnie nie cieszy - skomentował krótko sobotni występ Igor Zelenay, który wspólnie z Andrejem Martinem zmierzył się z Łukaszem Kubotem i Marcinem Matkowskim w trzeciej grze meczu barażowego o Grupę Światową Pucharu Davisa.
Słowaccy tenisiści przegrali sobotni mecz deblowy z Polakami 3:6, 4:6, 4:6. - W Pucharze Davisa grałem dotychczas trzy mecze deblowe i z pewnością był to dla mnie najtrudniejszy pojedynek. Ostatnio graliśmy razem przeciwko notowanym w Top 10 reprezentantom Rumunii, ale Polacy byli od nich dużo lepsi - ocenił Martin.
Głos w sprawie sobotniego meczu zabrał także kapitan Słowaków, Miloslav Mecir: - Polscy debliści znakomicie serwowali i returnowali. Drużyna gospodarzy ma teraz większe szanse na końcowe zwycięstwo, ponieważ prowadzi w całym spotkaniu 2-1.
Dlaczego opiekun reprezentacji naszych południowych sąsiadów nie zdecydował się na roszady przed sobotnią grą deblową? - Andrej i Igor zagrali ostatnio fantastyczny mecz i liczyłem na ich podobny występ także i tym razem. Mogłem wystawić Martina Kližana, ale wolałem nie ryzykować i pozostawiłem go w pełni sił na niedzielny mecz singlowy - zakończył Mečíř.
Notował Rafał Smoliński