Turniej w Shenzhen w kalendarzu rozgrywek ATP World Tour pojawił się w zeszłym roku, zastępując imprezę w Bangkoku. Zmagania otrzymały rangę ATP World Tour 250 i są trzecim turniejem w rozgrywanym w Chinach, włącznie z Pekinem (ATP World Tour 500) i Szanghajem (ATP Masters 1000), co oznacza, że Państwo Środka jest trzecim krajem, obok USA, w którym rozgrywane są imprezy we wszystkich trzech kategoriach ATP World Tour.
Organizatorom Shenzhen Open udało się namówić na udział w imprezie jednego tenisistę z Top 10 rankingu ATP - piątą rakietę świata Tomasa Berdycha. Na starcie turnieju staną również m.in. Marin Cilić, Tommy Robredo, Guillermo Garcia-Lopez czy Michaił Jużny. Na występ nie skusił się zeszłoroczny mistrz, Andy Murray.
Mecz otwarcia Shenzhen Open 2015 trwał niemal dwie godziny i 30 minut. Austin Krajicek pokonał Jamesa Duckwortha 5:7, 7:6(6), 6:1. Dla Amerykanina to piąty w tym sezonie wygrany pojedynek w cyklu ATP World Tour. Jego następnym przeciwnikiem będzie najwyżej rozstawiony tenisista turnieju Tomáš Berdych.
Ernests Gulbis musiał przedwcześnie zakończyć spotkanie z Johnem Millmanem z powodu kontuzji nadgarstka. Łotysz zmagał się z tym urazem już przed rozpoczęciem turnieju, mimo to wyszedł na kort, ale po 80 minutach skreczował. Millman, dla którego to dopiero piąty wygrany mecz w głównym cyklu w karierze, w tym pierwszy od Wimbledonu, o ćwierćfinał powalczy z oznaczonym "dwójką" Marinem Čiliciem.
W poniedziałek zakończone zostały również kwalifikacje. Awans do głównej drabinki wywalczyli Matthew Ebden, Hiroki Moriya, Zhizhen Zhang i Takuto Niki.
Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 607,9 tys. dolarów
poniedziałek, 28 września
I runda gry pojedynczej:
Austin Krajicek (USA) - James Duckworth (Australia) 5:7, 7:6(6), 6:1
John Millman (Australia) - Ernests Gulbis (Łotwa) 7:6(7), 2:0 i krecz
wolne losy: Tomáš Berdych (Czechy, 1); Marin Čilić (Chorwacja, 2); Tommy Robredo (Hiszpania, 3); Guillermo García-López (Hiszpania, 4)
Kto wygra turniej ATP w Shenzhen? 
na Instagramie 
na Facebooku 
